Reklama

"Wszystko zostanie w rodzinie": Wakacje w słonecznej Brazylii

Gwiazdy hitów "Za jakie grzechy, dobry boże?", "Heartbreaker. Licencja na uwodzenie" i "Jeszcze dalej niż północ" wyruszają na odjechane wakacje w słonecznej Brazylii! "Wszystko zostanie w rodzinie" - komedia z podwyższoną dawką humoru trafi do kin 4 grudnia 2015, dystrybutor zaprezentował już właśnie polską zapowiedź filmu.

Gwiazdy hitów "Za jakie grzechy, dobry boże?", "Heartbreaker. Licencja na uwodzenie" i "Jeszcze dalej niż północ" wyruszają na odjechane wakacje w słonecznej Brazylii! "Wszystko zostanie w rodzinie" - komedia z podwyższoną dawką humoru trafi do kin 4 grudnia 2015, dystrybutor zaprezentował już właśnie polską zapowiedź filmu.
"Wszystko zostanie w rodzinie", czyli francuskie wakacje w Brazylii /materiały dystrybutora

Zakochani w sobie po uszy Sonia i Franck zapraszają znajomych na wakacje w słonecznej Brazylii. Ekipa zamieszka w luksusowym hotelu, którego właścicielem jest pozbawiony poczucia humoru ojciec Sonii - Alain, już od początku traktujący kandydata na zięcia z dużą rezerwą. Wkrótce spokój i ekologiczna atmosfera wakacyjnego raju zostaną wystawione na ciężką próbę.

Do hotelu przybywają kumple Francka: wiecznie uganiający się za dziewczynami Sam, ekscentryczny pasjonat komputerów Ernest oraz postrzelony operator kamery Alex wraz ze swoją zadziorną dziewczyną Estelle. Ich wymarzone wakacje to sporty ekstremalne, samba do białego rana i dzikie imprezy.

Reklama

Tymczasem Franck planuje oświadczyć się Sonii. Wcześniej musi przekonać do siebie zaborczego ojca dziewczyny. W towarzystwie nieobliczalnych znajomych nic nie idzie tak, jak sobie zaplanował...

Główne role w filmie w reżyserii Philippe'a Lacheau ("Babysitting") i Nicolasa Benamou zagrali: Christian Clavier ("Za jakie grzechy, dobry Boże?", "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra", "Goście, goście"), Tarek Boudali ("Heartbreaker. Licencja na uwodzenie"), Elodie Fontan ("Za jakie grzechy, dobry Boże?") oraz Jérôme Commandeur ("Jeszcze dalej niż Północ", "Przychodzi facet do lekarza", "Nic do oclenia").

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy