Uważnie wsłuchujcie się w swoje ciało i codziennie przekraczajcie jego ograniczenia - powtarza uczniom Ohad Naharin. Bohater dokumentu Tomera Heymanna, dyrektor artystyczny słynnego Batsheva Dance Company, jest jednym z najbardziej innowacyjnych i oryginalnych współczesnych choreografów, który zmienił myślenie o tej sztuce. Stworzył własny język tańca - GaGa. Ruch stał się dla niego sposobem rozumienia siebie, oswojenia zwierzęcia, które drzemie w każdym z nas. Przed kamerą choreograf pasjonująco opowiada o swoim dzieciństwie, miłościach, wizji świata. W tych opowieściach odbijają się wojna Jom Kippur, czas służby, praca z Marthą Graham, Nowy Jork lat 70. i 80. W końcu powrót do Izraela. Ale "Mr Gaga" to coś więcej niż film biograficzny. Heymanna interesuje, jak te wszystkie doświadczenia odkładają się w człowieku: w jego ciele i sposobie odnoszenia się do rzeczywistości. Jak nieustannie zazębiają się historia, prywatność i sztuka. Pojawia się tu też subtelnie zadane pytanie o poświęcenie artysty. Bo jeśli wszystko wkłada się w taniec, skąd czerpać energię do życia i uczucia dla bliskich?