Anglia, Manchester. Koniec II wojny światowej. Skoro świat oszalał, czemu my nie możemy? Na chwilę zapomnieć o tym co było, oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości i jak niczym nieskrępowani nastolatkowie całować się na plaży? I tak nic nie jest takie, jakie się wydaje. Nie ma jednej prawdy, a być może jedynym sposobem na powrót do normalnego życia jest szaleństwo?
Ten film na pewno zapamiętamy ze względu na kreację Tomasza Kota, jak i jego angielszczyznę. W pamięć zapadają również kolorystycznie soczyste zdjęcia oraz wyrazista muzyka. I tylko samego filmu jakby brak, chociaż historia sama w sobie na taki zasługiwała.
Czytaj więcej