Zakochani

"Zakochani" to romantyczna komedia opowiadająca historię młodej, pięknej i inteligentnej dziewczyny, Zosi, która posiada pewien niezwykły dar. Jest to dar rozkochiwania w sobie absolutnie każdego mężczyzny. I to wcale nie na żarty... Wszyscy oni są gotowi porzucić dla niej cały porządek dotychczasowego życia by oddać się temu uczuciu i zdobyć serce Zosi. Kupują prezenty, ciągle gdzieś zapraszają, starają się jak mogą. A Zosia...? Zosia sama nie zna jeszcze uczucia, którym obdarzają ją inni, za to świetnie wykorzystuje ślepe zauroczenie nieszczęsnych adoratorów. I właściwie wszystko toczyłoby się w ten sposób dalej gdyby nie dzień w którym poznała Mateusza i sama zaczęła odkrywać czym jest miłość i jak wielkie potrafi to być uczucie, pochłaniające czas, myśli i ...serce.
"Jestem zwolennikiem uniwersalnych historii, ponieważ mam wrażenie, że nikogo nie interesuje opowiadanie o codziennych sprawach. Dlatego chcę robić filmy, o tym co się dzieje między ludźmi: o miłości, nienawiści, zdradzie, przyjaźni" - powiedział reżyser Piotr Wereśniak. Film "Zakochani", jak sam twierdzi, nakręcił po to by "zająć widza, zabawić go, wzruszyć i sprawić, że przeżyje w kinie niezapomniane chwile". Jest ponadto przekonany, że komedia romantyczna nie jest przebrzmiałym gatunkiem, wręcz przeciwnie - przeżywa coś w rodzaju renesansu. "W Polsce podobnych filmów się nie robi - przynajmniej nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem śmieszną komedię romantyczną. Postanowiłem więc ten gatunek zaadaptować do naszych potrzeb i zobaczyć jak widzowie na to zareagują" - mówi Piotr Wereśniak.
W filmie w rolach głównych wystąpili Magdalena Cielecka i Bartosz Opania. W pozostałych rolach towarzyszą im między innymi: Beata Tyszkiewicz, Katarzyna Figura, Olaf Lubaszenko, Cezary Pazura oraz Leon Niemczyk. W epizodach wystąpili Przemysław Saleta i Bogusław Bagsik, dla którego występ w "Zakochanych" był debiutem filmowym. Pomysł zaangażowania Bagsika do filmu praktycznie do ostatniej chwili utrzymywano w tajemnicy. Reżyser nie wiedział czy uda mu się namówić go na ten pomysł. Na prośbę reżysera Bogusław Bagsik przystał bez najmniejszych oporów. Niemal natychmiast odpowiedział: "Czemu nie?". Na planie okazało się, że Bogusław Bagsik oprócz niewątpliwych zdolności intelektualnych posiada jeszcze zdolności muzyczne oraz poczucie humoru. Muzykę do filmu skomponował znany i ceniony kompozytor - Michał Lorenc, a jedną z piosenek do filmu zaśpiewała Natalia Kukulska.