"Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremno..."
Andrzej, mąż głównej bohaterki "Dekalogu 2" jest ciężko chory, właściwie umierający. Dorota jest w ciąży, jednak ojcem dziecka jest jej kochanek.
Kobieta usiłuje wymusić na lekarzu, który zajmuje się Andrzejem, jasną deklarację czy ten przeżyje. Jeśli tak - zdecyduje się usunąć ciążę, jeśli nie - urodzi dziecko. Stary ordynator, który kiedyś sam stracił rodzinę i własnego syna, decyduje się okłamać Dorotę i mówi, że Andrzejowi zostało już niewiele czasu. Tymczasem mężczyzna wraca do zdrowia i jest szczęśliwy, że będzie miał potomka...
"Dekalog 2", tak jak większość filmów z cyklu jest relacją z pojedynku między dwoma postawami moralnymi. Jednak w tej części starcie między główną bohaterką a starym ordynatorem powoli przeradza się w dialog. Dorota, która usiłuje wymusić na lekarzu, aby zadecydował o jej przyszłości, aby wziął Boga na świadka, gwałci jego prywatność, ale sprawia też, że ten musi wyjść z budowanej przez lata skorupy. Nienarodzone dziecko łączy dwoje bohaterów i nieoczekiwanie porządkuje cały ich świat.
"Dekalog 2" to film, w którym zapowiedziana (choć niespełniona) śmierć przynosi narodziny, nadzieję i nieoczekiwaną harmonię.
"Dekalog" - oszczędny formalnie cykl filmowy - w 1988 roku stał się prawdziwym objawieniem dla widzów i krytyki, nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Oryginalna, a zarazem niezwykle prosta koncepcja, aby każdy z odcinków cyklu oprzeć na kolejnym nakazie chrześcijańskiego kodeksu moralnego okazał się doskonałym pretekstem, aby powrócić do kilku najprostszych, ale zarazem najistotniejszych pytań.
"Dekalog" stał się jednym z najbardziej osobistych dzieł Krzysztofa Kieślowskiego w dosyć nieoczekiwany sposób.
Początkowo reżyser "Personelu" i "Bez końca" chciał razem z Krzysztofem Piesiewiczem stworzyć serię scenariuszy dla swoich debiutujących kolegów z zespołu "Tor”. Z czasem jednak na tyle zżył się z przygotowywanym materiałem, że postanowił sam nakręcić cały cykl. Kieślowski zaangażował do realizacji swojego projektu znakomitych współpracowników: między innymi kompozytora Zbigniewa Preisnera (którego właściwie odkrył dla świata filmu), oraz operatorów: Sławomira Idziaka, Piotra Sobocińskiego i Edwarda Kłosińskiego, a także całą plejadę najwybitniejszych polskich aktorów.
Zetknięcie z fenomenem
"Dekalog" nasuwa automatycznie pytanie, w jaki sposób film, który powstał minimalnym nakładem środków, właściwie na peryferiach ówczesnej Europy, obraz, mający za tło jedynie parę obskurnych bloków z ciasnymi kuchenkami, stał się tak ważny dla widzów na całym świecie? Kieślowski, zrywając z modnymi wówczas politycznymi czy społecznymi inklinacjami jako jeden z nielicznych zainteresował się jednostką, ludzkimi wątpliwościami, słabościami i marzeniami.
Jako zdeklarowany agnostyk potrafił odnaleźć odpowiedni dystans, szczególnie cenną dozę abstrakcji w opowiadanych historiach i uniknął taniego moralizatorstwa. W ten sposób reżyser późniejszego "Podwójnego życia Weroniki" czy serii "Trzy Kolory" otworzył sobie drzwi do kina europejskiego i na trwałe wpisał się do historii światowej kinematografii.