Reklama

Zborowski w dubbingu "Pinokia"

Od 20 września w polskich kinach pojawi się filmowa wersja ulubionej dziecięcej bajki - "Pinokio" - ponadczasowa historia drewnianego chłopca Pinokia i jego ojca Dżepetta, kolorowa i pełna humoru, która oczaruje widzów w każdym wieku.

Trwają prace nad przygotowaniem polskiej wersji językowej do filmu. Wiadomo już, że w roli Dżepetta usłyszymy Wiktora Zborowskiego, jednego z najbardziej charakterystycznych polskich aktorów. Reżyserem dubbingu jest Artur Kaczmarski. W roli Pinokia usłyszymy Agnieszkę Mrozińską-Jaszczuk. Swoich głosów użyczyli również: Jacek Braciak, Anna Dereszowska, Jarosław Boberek.

W filmie usłyszymy Zborowskiego w nieco innym, łagodniejszym wydaniu. Aktor znany z donośnego, niskiego głosu, tym razem złagodził ton, aby oddać łagodność i poczciwość postaci Dżepetta. Jak sam przyznaje, postać Dżepetta od dzieciństwa była mu bliska. Dżepetto przypominał mu dziadka, a odkąd sam nim został, w pewnym sensie zaczął się identyfikować z tą postacią.

Reklama

Klasyczna książka o Pinokiu, napisana około 1880 roku przez Carlo Collodiego, jest zwariowaną, pełną magii i humoru historią o kłopotach, w które wpada drewniany chłopiec zawsze, gdy staje się niegrzeczny, kłamie lub zachowuje się lekkomyślnie. Fantastyczna, iskrząca się kolorami adaptacja Enzo D'Alo trzyma się bardzo blisko oryginału, z sympatią i zrozumieniem śledząc przemianę Pinokia z nieznośnego, choć pełnego wdzięku pajacyka - napady złości malucha wzbudzą śmiech każdego rodzica - w przemiłego chłopca z sercem na dłoni.

Ten "Pinokio" jest jednak daleki od moralizatorstwa - nie próbuje wkładać dzieciom do głowy, że powinny być posłuszne i grzeczne - raczej staje się opowieścią o przygodach i poszukiwaniu tego, co w życiu naprawdę ważne. Podkreśla też starą prawdę o tym, jak łatwo jest stracić wszystko, co bierzemy za pewnik. Mimo że wszyscy znamy historię Pinokia, dynamiczna narracja D'Ala wciąga widzów w każdym wieku w nową podróż wypełnioną wspaniałymi obrazami, niezapomnianą muzyką i mnóstwem serca.


Wiktor Zborowski dodaje: "Ta historia ma jasny przekaz. Co jest dobre, a co nie jest dobre". Warto zatem wybrać się do kina!

Dystrybutorem filmu jest Aurora Films.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pinokio | Wiktor Zborowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy