Reklama

Zagrał główną rolę, ale nie będzie uczestniczył w promocji filmu!

Choć zdaniem szefów koncernu Warner Bros. Discovery proces leczenia Ezry Millera przynosi znakomite skutki, nie weźmie on udziału w promocji filmu "Flash", w którym zagrał tytułową rolę. O aktorze było ostatnio głośno z powodu jego wielokrotnych kłopotów z prawem. Film będzie miał swoją premierę już w piątek 16 czerwca.

Choć zdaniem szefów koncernu Warner Bros. Discovery proces leczenia Ezry Millera przynosi znakomite skutki, nie weźmie on udziału w promocji filmu "Flash", w którym zagrał tytułową rolę. O aktorze było ostatnio głośno z powodu jego wielokrotnych kłopotów z prawem. Film będzie miał swoją premierę już w piątek 16 czerwca.
Ezra Miller w filmie "Flash" /Warner Bros /materiały prasowe

To nietypowe, by odtwórca głównej roli w filmie, którego budżet wyniósł 190 milionów dolarów, nie brał udziału w jego promocji. Tak jednak jest w przypadku Ezry Millera, który przed premierą "Flash" nie udziela wywiadów i nie uczestniczy w trasie promocyjnej. Jak informuje portal Variety, to się nie zmieni w najbliższym czasie. Ezra Miller ma pojawić się jedynie w trakcie uroczystej premiery filmu zaplanowanej na 12 czerwca w Los Angeles. Aktor zapozuje do kilku zdjęć, ale nie będzie rozmawiał z dziennikarzami. "Ezra chce, by premiera 'Flash' generowała rozmowy o filmie, a nie o nim. Jest skupiony na swoim zdrowiu psychicznym i nie chce, aby wpływało to na film" - tłumaczy osoba z otoczenia Millera, która anonimowo wypowiedziała się dla Variety.

Reklama

Ezra Miller nie będzie rozmawiał z dziennikarzami

Podczas premiery na czerwonym dywanie pojawi się za to reżyser filmu "Flash" Andy Muschietti, a także inne jego gwiazdy: Ben Affleck, Sasha Calle i Michael Shannon. Oni też jednak nie będą udzielać wywiadów. Na uroczysty pokaz nie dotrą Michael Keaton oraz Jason Momoa, którzy aktualnie kręcą filmy w Londynie i Nowej Zelandii.

Trudno szacować, w jaki sposób brak Ezry Millera w trakcie promocji filmu wpłynie na jego wynik kasowy. Nie zmienia to faktu, że największe gwiazdy filmowe w trakcie najgorętszego okresu przed premierami swoich hitów pojawiają się w telewizji, prasie i podcastach na całym świecie. Tak jest aktualnie m.in. w przypadku Harrisona Forda, który ostatnio promował film "Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" podczas Festiwalu Filmowego w Cannes.

"Flash": Finał filmu zaskoczy widzów

Koncern Warner Bros. Discovery zdecydował o tylko jednym pokazie przedpremierowym filmu "Flash" na cztery dni przed oficjalną premierą. Zdaniem źródeł, nie ma to nic wspólnego z sytuacją związaną z Ezrą Millerem. Powodem jest chęć utrzymania w tajemnicy zakończenia filmu "Flash", które ma zaskoczyć wszystkich. Film był już pokazywany na zamkniętym pokazie podczas CinemaCon, ale bez finałowej sceny.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ezra Miller | The Flash
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy