Reklama

Terry Gilliam nie żyje? "Variety" przeprasza

Reżyser Terry Gilliam, były członek grupy Monty Pythona, w charakterystyczny dla siebie sposób wyśmiał redaktorów magazynu "Variety" za omyłkowe opublikowanie informacji o jego śmierci na internetowej stronie czasopisma.

Reżyser Terry Gilliam, były członek grupy Monty Pythona, w charakterystyczny dla siebie sposób wyśmiał redaktorów magazynu "Variety" za omyłkowe opublikowanie informacji o jego śmierci na internetowej stronie czasopisma.
Terry Gilliam ofiarą "Variety" /Facebook

We wtorek, 8 września, na stronie Variety.com pojawił się tekst poświęcony pamięci "zmarłego" reżysera. "Terry Gilliam z grupy Monty Pythona, reżyser filmu 'Brazil', zmarł w..." - brzmiał nagłówek newsa, który szybko został usunięty przed redaktorów serwisu.

"'Variety' omyłkowo opublikowało artykuł, w którym znalazło się stwierdzenie, że reżyser Terry Gilliam nie żyje. Głęboko przepraszamy za tę pomyłkę" - szefowie gazety szybko opublikowali stosowne oświadczenie.

Na reakcję 74-letniego Gilliama nie trzeba było czekać zbyt długo. Reżyser zamieścił na swym Facebooku zdjęcie siebie na łożu śmierci. Czarno-białej fotografii towarzyszy komentarz: "Miał tylko 30 lat. Złe recenzje w 'Variety' sprawiły, że się zestarzał".  

Reklama

"Przepraszam za to, że nie żyję. Dotyczy to zwłaszcza tych osób, które kupiły już bilety na moje nadchodzące występy. 'Variety' ogłosiło mój zgon. Nie wierzcie w ich oświadczenia oraz przeprosiny!" - dodał komik.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Terry Gilliam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy