Samuel L. Jackson ostro o prezydencie Trumpie

Tlaib w styczniu 2019 roku rozpoczęła swą pierwszą kadencję w amerykańskim kongresie. Demokratka jest gorącą zwolenniczką impeachmentu Donalda Trumpa. Podczas wydarzenia zorganizowanego przez organizację Move On przytoczyła rozmowę, jaką miała odbyć ze swoim synkiem.

Dziecko miało jej powiedzieć: "Mamo, wygrałaś. Łobuzy nie wygrywają". Na co ona odpowiedziała: "Nie wygrają, bo pójdziemy tam i zimpeachujemy tego s********a".

Tlaib spotkała się z krytyką swoich słów. Poparcia udzielił jej jednak Samuel L. Jackson. Znany z "Pulp Fiction" aktor, który podniósł przeklinanie do rangi sztuki, napisał na swoim profilu post, w którym podpisuje się pod słowami Tlaib i dorzuca jeszcze coś od siebie.

"Chciałbym z całego serca poprzeć te słowa oraz ich powód, gdy w zeszłym tygodniu wskazałaś swój p********y cel. Nazywanie tego s********a s*********m to nie problem, nazywanie tego s********a prezydentem nim jest" - napisał aktor.

Hollywood jest w ogromnej większości nieprzychylne Trumpowi i jego polityce, a Jackson jest jednym z jego najgłośniejszych krytyków. Przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku podzielił się z mediami swoimi doświadczeniami z Trumpem. Aktor wspomniał, że grywał w golfa z przyszłym prezydentem i ten bardzo często oszukiwał. W odpowiedzi Trump stwierdził, że nigdy nie poznał Jacksona i nie jest jego fanem.

Jackson pojawi się w polskich kinach 18 stycznia 2019 roku za sprawą thrillera "Glass". Z kolei 8. marca 2019 roku ponownie wcieli się w agenta Nicka Fury'ego w komiksowym widowisku "Kapitan Marvel".