Reklama

"Taniec z Gwiazdami": Kasia Sawczuk odpada, Paulina Chylewska olśniła jurorów [odcinek 1]

Aktorka "Pierwszej miłości" Kasia Sawczuk już w pierwszym odcinku pożegnała się z "Tańcem z Gwiazdami". Jurorów zachwycił występ Pauliny Chylewskiej.

Aktorka "Pierwszej miłości" Kasia Sawczuk już w pierwszym odcinku pożegnała się z "Tańcem z Gwiazdami". Jurorów zachwycił występ Pauliny Chylewskiej.
Kasia Sawczuk (L) nie zdobędzie Kryształowej Kuli, Paulina Chylewska (P) wyrasta na faworytkę "TzG" /MWMedia /AKPA

Taneczne zmagania w jubileuszowej, 20. edycji "TzG" rozpoczęli Natalia Szroeder i Jan Kliment, którzy zaprezentowali energicznego jive’a. Michał Malitowski pochwalił pracę nóg wokalistki, z kolei Iwona Pavlović była zauroczona "krokiem podstawowym" Szroeder. Czarna Mamba doceniła także profesorski wkład Jana Klimenta. Para otrzymała 31 punktów.

Kolejny uczestnik show, aktor Robert Koszucki, wspólnie z Hanną Żudziewicz zatańczył tango. Zanim jurorzy wzięli się do pracy, na scenę wkroczył laureat ubiegłej edycji Robert Wabich, który wręczył kwiaty partnerce, z którą sięgnął po Kryształową Kulę. "Znowu z Robertem idziesz w tango" - zauważył Michał Malitowski, dodając jednak, że Hannę Żudziewicz czeka dużo pracy. "Problem z koordynacją" - juror zdiagnozował największy problem Koszuckiego. Iwona Pavlović także dostrzegła mankamenty ("za mocno odchylasz głowę"), pochwaliła jednak "perfekcyjną promenadę". Para otrzymała 32 punkty.

Reklama

Cza-czę przygotowali w debiutanckim występie Dominika Gwit i Żora Korolyov. "Energia, charyzma i lekkość" - brzmiał komentarz Andrzeja Grabowskiego. Beata Tyszkiewicz dostrzegła "niezwykły wdzięk" Dominiki Gwit, a Michał Malitowski krzyknął entuzjastycznie: "Więcej ciała, więcej tańca!". Pod wrażeniem była również Iwona Pavlović. "Jesteś rytmiczna, słuchasz muzyki i masz świetną koordynację ruchową" - zauważyła Czarna Mamba. Dodała jednak, że jakości wystarczyło Gwit jedynie do połowy występu. "Sprawy kondycyjne?" -zastanawiała się jurorka. Para otrzymała 29 punktów.

Kolejna para - Michał Malinowski i Agnieszka Kaczorowska - zatańczyła jive’a. "Imię masz fantastyczne, nazwisko - prawie idealne. I tańczysz całkiem nieźle" - Michał Malitowski pochwalił swojego imiennika. "Fantastyczne poczucie rytmu" dostrzegł Andrzej Grabowski, a Iwona Pavlović zwróciła uwagę na "efektowny" ślizg na kolanach, który przypomniał jej o popisowym numerze Michała... Malitowskiego. Para dostała 30 punktów.

Paulina Chylewska i Jacek Jeschke przedstawili się jurorom i telewidzom w walcu angielskim. "Genialne" - Iwona Pavlović aż wstała, by pokłonić się dziennikarce. "To jest pierwszy odcinek, a to był taniec godny finału" - ze znawstwem ocenił Andrzej Grabowski. Beata Tyszkiewicz przeciwnie - nie była zaś w ogóle zaskoczona. "Pani jest utalentowana w wielu dziedzinach" - powiedziała jurorka. W szoku był za to Michał Malitowski, który docenił "piękną sylwetkę i piękny pion". Para otrzymała 37 punktów (w tym 10-tkę od Iwony Pavlović).

Jive’a zatańczyli Mariusz Kałamaga i Walerija Żurawlewa. "Wcale nie jest z pana taka wielka kałamaga" - zażartował Andrzej Grabowski. "Miękką akcję" zauważył Michał Malitowski. "Albo dobre buty, albo miękkie kostki" - dodał juror. Iwona Pavlović pochwaliła choreografię występu, ale dostrzegła problem z krokiem podstawowym. Para otrzymała 29 punktów.

Kolejną parą wieczoru była Miss Świata Głuchych z 2016 roku Iwona Cichosz i Stefano Terrazzino, którzy zatańczyli cza-czę. Cichosz zdecydowała, że w trakcie występów w "TzG" nie będzie używała aparatu słuchowego (w programie towarzyszy jej tłumacz).  "Nie słyszysz, ale udowadniasz, że muzyka jest w ciele" - ze łzami w oczach powiedziała Iwona Pavlović. "Wzruszyła mnie pani determinacja, odwaga i wewnętrza pewność siebie" - dodała Beata Tyszkiewicz. "W tym programie było wiele osób, które nie słyszały muzyki. Ty ją słyszysz bardzo dobrze i wyrażasz to ciałem" - zakończył ocenę Michał Malitowski. Para otrzymała 33 punkty.

Tomasz Zimoch i Paulina Biernat zatańczyli walca angielskiego. "Opanował pan choreografię, zatańczył pan z klasą" - Michał Malitowski robił wszystko, by nie ocenić występu dziennikarza. "Onieśmielony jestem, że mam pana oceniać" - przyznał Andrzej Grabowski. Iwona Pavlović nie miała żadnych oporów:  "Wszystko było źle!". Na zgodę zaproponowała jednak przytulenie się. Zimoch wykorzystał sytuację, by zaprosić Pavlović na parkiet. "Od biodra do mostka muszą być partnerzy razem, a pani uciekła" - narzekał na brak kontaktu w tańcu. Para otrzymała od jurorów 25 punktów.

Kasia Sawczuk i Wojtek Jeschke zatańczyli tango. Na "ładne ustawienie" zwróciła uwagę Iwona Pavlović. Czarna Mamba musiała się jednak do czegoś przyczepić. "Czułam, że Wojtek cię przenosi z miejsca na miejsce, że nie jesteś samodzielna" - dodała. "Podobało mi się twoje zaangażowanie, to nie był strach" - Michał Malitowski nie wdawał się w techniczne szczegóły. Para otrzymała 29 punktów. 

Kolejny taniec wieczoru zatańczyli aktor Marcin Korcz i Wiktoria Omyła, którzy zaprezentowali cza-czę. "Kontrolowałeś ruch partnerki" - pochwalił aktora Michał Malitowski dodając, że był to najlepszy "wykon" wieczoru. Iwona Pavlović dostrzegła "niezwykły dar" Korcza. "Masz niezwykłą ciągłość ruchu. Ciekawy jesteś" - dodała zaintrygowana. Andrzej Grabowski pokusił się zaś o niekonwencjonalny komplement: "Bardzo mi pan w tańcu przypominał Michała Malitowskiego". Para otrzymała 36 punktów.

Jako ostatni zaprezentowali się na parkiecie aktorka Monika Mariotti i Rafał Maserak, którzy przygotowali tango. Andrzej Grabowski zwrócił uwagę, że para powinna zyskać przydomek Maseratti. "Bardzo ładny, aktorski początek" - rozpoczęła ocenę Iwona Pavlović. "Masz dobry dół, ale złą górę" - rozkręcała się Czarna Mamba. Jurorka skrytykowała też kreację aktorki. "Ta sukienka cię zdominowała". Michał Malitowski zauważył zaś chemię między partnerami. "Fajnie zagrane, ale trzeba popracować nad szczegółami" - spuentował. Para otrzymała 28 punktów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taniec z Gwiazdami 7
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy