Reklama

"Szepty": ROOKWOOD I JEGO MIESZKAŃCY

Gdy Florence po raz pierwszy przekracza progi Rookwood, utwierdza się w swoim sceptycyzmie i pomimo zamieszania, które przeraziło uczniów i nauczycieli, jest przekonana, że nie ma do czynienia z siłami nadprzyrodzonymi. Jednak, kiedy zamierza opuścić szkołę, dzieje się coś złego i Florence dosłownie zostaje rzucona na głęboką wodę.

"Między Florence i Mallory'm (jednym z nauczycieli) powstaje więź, ponieważ obydwoje pod wieloma względami cierpią z tej samej przyczyny", mówi reżyser. "Są samotni. Florence kochała mężczyznę, którego już przy niej nie ma i potrzebuje czyjegoś wsparcia, zaś Mallory'ego otaczają duchy i pustka, ponieważ stracił wiele osób, które kochał" dodaje. "Jednak radzą sobie z tym problemem w różny sposób. Mallory jest gotów otworzyć oczy i przyjrzeć się otaczającej go pustce, wypełnionej przez zmarłych. Przez większą część filmu Florence nie jest na to gotowa. Jednak ostatecznie, zmagają się z tym samym problemem".

Reklama

Dominic West (Prawo ulicy, 300) gra Mallory'ego, który leczy rany cielesne i emocjonalne. "Jest człowiekiem po przejściach" mówi aktor o swojej postaci. "Cierpi z powodu wściekłości jaką czuje do świata i wyrzutów sumienia" kontynuuje West.

"Jest w żałobie, codziennie wspomina swoich zmarłych przyjaciół. Dla niego duchy to ważna kwestia; widzi je każdego dnia - nigdy go nie opuszczają".

Za namową jednej z wychowawczyń, sceptyczna Florence przyjeżdża zbadać sprawę w Rookwood. "Ma racjonalne wyjaśnienie na tak zwane zjawiska nadprzyrodzone, a jej zadaniem jest dowieść, iż śmierć jest ostateczna", mówi dalej West, "Ale Mallory zupełnie nie zgadza się z jej opinią. Według niego to niedorzeczne, że Florence nie wierzy w duchy, ponieważ on żyje z nimi na co dzień. Na początku stanowią swoje absolutne przeciwieństwo, a Mallory traktuje ją bardzo obcesowo".

Stopniowo jednak nauczyciel dostrzega, iż Florence też cierpi. "Zbliżają się do siebie coraz bardziej, kiedy ona zaczyna widzieć dziwne rzeczy" mówi aktor. "Angielski tytuł filmu The Awakening znaczy >przebudzenie< odnosi się do jej przebudzenia i uświadomienia sobie, że zaprzecza pewnemu traumatycznemu zdarzeniu ze swojego życia. W przypadku Mallory'ego, po długim okresie cierpienia budzi się jego dusza i rodzi się miłość. Jest to niezwykle romantyczny i poruszający film - mam nadzieję, że wywrze głęboki wpływ na widzów".

Mimo, iż akcja filmu koncentruje się na Florence i Mallory'm, towarzystwa podczas ferii w Rookwood dotrzymują im dwie ważne postaci: wychowaczyni - Maud Hill i młody uczeń - Tom, który musi zostać w szkole, ponieważ jego rodzice mieszkają za granicą.

Maud gra nominowana do Oscara Imelda Staunton (Vera Drake, Harry Potter). "To niezwykle wciągająca historia" mówi aktorka. "Nie ma dla aktora większej satysfakcji niż praca z tak dobrym scenariuszem. To bardzo złożona historia, ponieważ obejmuje wiele aspektów ludzkiej natury. Stopniowo ujawnia nam kolejne sekrety, skrywane przez bohaterów filmu" dodaje Staunton.

Przez większą część filmu Staunton towarzyszy młody chłopiec Tom, grany przez Isaaca Hempstead-Wrighta (Gra o tron). "Miałam wiele scen z Isaakiem i świetnie się razem bawiliśmy" mówi Staunton. Postać Toma jest integralną częścią tej opowieści, więc casting miał kluczowe znaczenie. "Wydaje mi się, że ludzie lubią oglądać filmy oczami dziecka" mówi producent filmu. "A w wielu najlepszych filmach, przy których pracowałem dzieci znajdowały się w samym centrum akcji i tak jak nasza młoda gwiazda, potrafią być niesamowite. Isaac ma doskonałe wyczucie aktorskie. Według mnie zagrał swojego bohatera z ogromną pewnością siebie i przekonaniem".

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Szepty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy