Reklama

"Straszny film 4": SPOSÓB NA PARODIĘ

Wielokrotnie oglądamy parodiowane przez nas filmy, by wyłowić okazje do żartów. Niektóre sceny zainscenizowane są identycznie jak w oryginałach, by potem w całkowicie inny – mam nadzieję, że zaskakujący – sposób się rozwinąć – opowiadał o swojej pracy reżyser.

Zucker jest zadania, że sekret dobrej parodii polega na wymyśleniu nośnej fabuły i mocno zarysowanych postaci bohaterów. Tym tłumaczył decyzję ponownego zatrudnienia swego ulubionego Nielsena jako niemądrego prezydenta. Myślę, że celna kpina z władzy zawsze skutkuje. Zwłaszcza jeśli mamy do dyspozycji Lesliego. Bez dobrej historii i zabawnych postaci film przekształca się w nużącą serię dowcipów – tłumaczył reżyser.

Reklama

Uważa on też, że Anna Faris jest niezwykle subtelną aktorką komediową, która dopiero w „Strasznym filmie 3” zaprezentowała pełnię swoich możliwości. Zucker stara się nie przejmować recenzjami, chociaż uważa, że generalnie oddają one nastawienie publiczności.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Straszny film 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy