Film opowiada prawdziwą historię jednego z największych politycznych skandali w historii Ameryki. W główną rolę Barry’ego Seala wciela się Tom Cruise. Seal był jednym z najzdolniejszych amerykańskich pilotów (latał w wieku zaledwie 15 lat), specjalizował się w przemycie narkotyków i broni. Pracował dla wielkiego kolumbijskiego kartelu narkotykowego Medellín, ale także dla… CIA. Tytułowa Mena to miejscowość, w której załatwiane były czarne interesy. Tłem historii jest wielka polityka, w której przewijają się najważniejsze nazwiska Ameryki – Reagan, Bush Senior i Clinton.
Jeśli ktoś jest fanem serialu "Narcos", to pewnie pamięta, że w pierwszym sezonie pojawia się wątek amerykańskiego pilota, który pomaga w przemycie narkotyków na terytorium USA. Tym szaleńcem był właśnie Barry Seal i to jego biografii poświęcono najnowszy film Douga Limana ("Tożsamość Bourne'a", "Na skraju jutra").
Czytaj więcej