Reklama

Głośny horror powraca po ponad 20 latach! Producentem będzie znany aktor

W 2002 roku zadebiutował horror, który na wiele lat zapadła w pamięci kinomaniaków. "28 dni później" długo nie doczekało się kontynuacji, ale w końcu, po ponad 20 latach zobaczymy “28 lat później" w reżyserii samego Alexa Garlanda.


Film "28 dni później" zawitał do kina w 2002 roku i zaledwie 5 lat później pojawił się sequel, który powstał bez udziału pierwotnego scenarzysty, choć w napisach pojawił się jako jeden z producentów. Tym razem, po ponad 20 latach ma pojawić się kontynuacja, w której zobaczymy dosłownie gwiazdorską obsadę. 

"28 dni później": O czym jest i co zobaczymy w kontynuacji?

Film rozgrywa się w Wielkiej Brytanii po upadku społeczeństwa, które załamało się wypuszczeni pewnego wirusa. Wraz z fabułą obserwujemy starania czwórki ocaleńców, którzy starają się przeżyć. A co czeka nas w nowej produkcji? 

Reklama

Za reżyserskimi sterami ponownie ma stanąć Danny Boyle. Cillian Murphy, który pojawił się w "28 dni później" będzie teraz producentem wykonawczym. Pierwsze doniesienia mówią, że w obsadzie znaleźli się Jodie Comer ("Free guy"), Aaron Taylor-Johnson ("Kaskader") i Ralph Fiennes ("Nie czas umierać"). 

Szczegóły dotyczące fabuły nie zostały jeszcze zdradzone, ale twórcy mają nadzieję na trzy nowe filmy. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 28 dni później | Jodie Comer | Aaron Taylor-Johnson | Ralph Fiennes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama