Reklama

"Witaj w klubie": Te role zapewnią im Oscary? [zwiastun]

Już dawno Hollywood nie widziało czegoś takiego! W filmie "Witaj w klubie" Matthew McConaughey ("Magic Mike", "Pokusa") i Jared Leto ("Mr. Nobody", "Requiem dla snu") stworzyli kreacje swojego życia, zmieniając się nie do poznania. Na kinowym ekranie będzie można ich zobaczyć 14 marca, tymczasem już teraz można obejrzeć pierwszy polski zwiastun.

Zachwyceni krytycy piszą: McConaughey jest "doskonały" ("Arizona Republic") "przeszedł samego siebie" ("Elle"). "Jared Leto jest niesamowity i kropka!" ("People Magazine"). McConaughey i Leto to "jeden z najbardziej pamiętnych duetów ekranowych tego roku!" ("Entertainment Weekly"). Aktorzy już zostali docenieni - otrzymali statuetki Złotych Globów, a już za kilka dni dowiemy się czy zdobędą Oscary.

"Witaj w klubie" to pełna humoru, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia człowieka, który nie zamierza żegnać się z życiem. Jej głównym bohaterem jest Ron, który żyje z dnia na dzień. Pali jak smok, lubi bourbon, kobiety i rodeo. Nic ponad szybkie i proste przyjemności. Wiadomość o tym, że jest nosicielem wirusa HIV to dla niego szokujący wyrok, z którym nie chce się pogodzić. Tym bardziej, że w jego środowisku ta choroba kojarzy się wyłącznie z homoseksualistami, a on nim nie jest. Jedzie do Meksyku, z którego zamierza szmuglować zakazane w USA leki.

Reklama

Po powrocie niespodziewanie zdobywa sojusznika w osobie queerowego transseksualisty Rayona - "Leto jest wprost cudowny jako ekscentryczny bohater drugoplanowy" ("Hollywood Reporter"). Ten pozornie niedobrany duet wspólnie zaczyna prowadzić klub, w którym inni szukają ratunku.

Ron to człowiek daleki od ideału, jednak z ogromną siłą charakteru. McConaughey "oddał zarówno szorstkość, jak i prawdziwy urok tej postaci. Balansuje na tej linie wprost mistrzowsko. (...) Jest przejmujący, ale to niezwykłe, ile humoru udało mu się przemycić do opowieści o człowieku znajdującym się w takiej sytuacji" ("Hollywood Reporter"). Film nie jest jednak popisem jednego aktora - "ukrytą głębię zawdzięcza obsadzie drugoplanowej (...), dał szansę Jennifer Garner na jej najlepszą rolę od czasów 'Juno' i tchnął nowe życie w karierę Jareda Leto" ("The Telegraph").


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Witaj w klubie | Jared Leto | Matthew McConaughey | role
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy