Reklama

Premier Mateusz Morawiecki: Politycy także oglądają filmy o miłości

"Politycy także oglądają filmy o miłości. Postanowiłem przygotować romantyczną playlistę. Liczę na to, że zainspiruję choć część z państwa do zaplanowania miłych wieczorów z filmami, które zbliżą was z ludźmi, których kochacie" - powiedział premier Morawiecki w podcaście poświęconym romantycznym komediom.

"Politycy także oglądają filmy o miłości. Postanowiłem przygotować romantyczną playlistę. Liczę na to, że zainspiruję choć część z państwa do zaplanowania miłych wieczorów z filmami, które zbliżą was z ludźmi, których kochacie" - powiedział premier Morawiecki w podcaście poświęconym romantycznym komediom.
Huhg Grant i Martine McCutcheon w filmie "To właśnie miłość" /brak /materiały prasowe


Premier Mateusz Morawiecki o komediach romantycznych

"Wybieram się właśnie na konferencję w Monachium, a to bardzo ważne wydarzenie, szczególnie w kontekście europejskiego bezpieczeństwa. Powiem o tym więcej w następnym podcaście. W podcastach bardzo mocno koncentruję się na tematach politycznych. Moja żona i kilka innych osób prosiło mnie, abym od czasu do czasu powiedział też o innych sprawach" - powiedział premier Mateusz Morawiecki w opublikowanym w sobotę kolejnym odcinku swojego podcastu.

"Kilka dni temu obchodziliśmy walentynki. Odpocznijmy, choć na chwilę, od wielkiej polityki i zajmijmy się czymś równie ważnym, jeśli nie ważniejszym, a mianowicie miłością. Politycy, tak jak wszyscy ludzie, kochają, rozmawiają i czytają o miłości. Znakiem czasów jest to, że oglądają także filmy o miłości. Dlatego postanowiłem przygotować romantyczną playlistę na najbliższe wolne wieczory" - dodał premier.

Reklama

"Pierwsze miejsce na mojej tegorocznej top liście komedii romantycznych jest film 'Love Actually', znany u nas pod tytułem 'To właśnie miłość'. Bardzo lubię tą wielowątkową historię pokazującą najróżniejsze oblicza miłości, jej słodko-gorzki charakter i różne niuanse.

Momentami jest przezabawna, momentami - wzruszająca, a jako całość sprawia, że myślę o świecie z większym optymizmem" - ocenił polityk.

"Najwyższy czas obejrzeć 'Pamiętnik'. Gra w nim Ryan Gosling, jeden z moich ulubionych aktorów. Scenariusz powstał na podstawie bestsellerowej powieści o tym samym tytule, napisanej przez Nicolasa Sparksa. Ten znowu skojarzył mi się z filmem, który powstał na podstawie innej jego książki, czyli 'Liście w butelce'. "Jeśli 'Pamiętnik' będzie choć w połowie tak poruszający, to z pewnością zadomowi się na naszej liście miłosnych historii filmowych" - podkreślił premier.

"Żelazna pozycja na liście to nieśmiertelna ekranizacja powieści Jane Austen czyli 'Duma i uprzedzenie'. Tym razem postawiłem na wersję z Keirą Knightley w roli Elizabeth Benett" - wskazał.

"Topową piątkę dopełni 'Czas na miłość', w oryginale noszący tytuł 'About Time'. Zaintrygowała mnie koncepcja podróży w czasie oraz to, że główny bohater zamierza uczynić świat lepszym, znajdując sobie dziewczynę. Podoba mi się ta refleksja. Ludzie, których kochamy i którzy nas kochają czynią nas przecież lepszymi" - zauważył szef rządu.

"Liczę na to, że zainspiruję choć część z Państwa do zaplanowania miłych wieczorów z filmami, które zbliżą was z ludźmi, których kochacie" - dodał.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mateusz Morawiecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy