Reklama

Penelope Cruz marzy o Bollywood

Hiszpańska aktorka Penelope Cruz marzy o karierze w Bollywood i chciałaby wziąć udział w przynajmniej jednej produkcji. Jest zachwycona rozwojem kinematografii w tamtym rejonie, dlatego chciałaby mieć na to również wpływ.

"Jestem wielkim fanem indyjskiego kina i chciałabym popracować razem z Shahrukh Khanem. Mam prawa do pewnej książki i chciałabym nakręcić na tej podstawie film w Indiach" - zdradziła laureatka Oscara za rolę w filmie Woody'ego Allena "Vicky Cristina Barcelona".

Cruz nadal nie może uwierzyć, że zrobiła taką karierę na wielkim ekranie. "Każdy w mojej rodzinie kochał oglądać telewizję, filmy. To może jest powód, dla którego wybrałam ten zawód. Jak miałam 16 lat, dostałam swoją pierwszą rolę. Byłam w szoku. Potem wszystko potoczyło się bardzo szybko" - skomentowała.

Reklama

Teraz nie może narzekać na brak ofert. Sypią się one z rękawa, a ona może przy wyborze marudzić. Mimo wszystko aktorstwa nie traktuje wyłącznie jako pracy.

"Sukces to dla mnie świadomość tego, że jest się dobrym. A ja naprawdę nie lubię na siebie patrzeć. Obserwuję to, co zrobiłam i wydaje mi się, że można było to zrobić znacznie lepiej. Dla mnie to bardzo jednak ważne, że moja praca nie idzie na marne, a ludzie lubią oglądać ekranizacje z moim udziałem" - powiedziała.

Cruz to hiszpańska aktorka, początkowo tancerka, po debiucie w hiszpańskiej telewizji porzuciła taniec dla aktorstwa. Wystąpiła, odnosząc liczne sukcesy, w hiszpańsko-, francusko- oraz anglojęzycznych filmach.

Bollywood to umowna nazwa indyjskiego przemysłu filmowego utworzona w latach 70. ze zbitki słów Hollywood i Bombaj przez dziennikarza pisma "Cineblitz". Bombaj jest największym ośrodkiem produkcyjnym indyjskiej kinematografii.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Penélope Cruz | bollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy