Reklama

Ojciec i syn w sequelu "Wall Street"?

Martin i Charlie Sheen mają duże szanse, aby powtórzyć swoje role w sequelu "Wall Street", zatytułowanym "Money Never Sleeps".

Obaj aktorzy liczą, że Oliver Stone, który ponownie podejmie się reżyserii, zaproponuje im udział w produkcji. Zagra w niej na pewno Michael Douglas, który za rolę Gordona Gekko przed ponad 20. laty, dostał jedynego w swojej karierze Oscara.

W produkcji miał się również pojawić Javier Bardem, ale ze względu na inne zobowiązania musiał zrezygnować z roli. Zastąpi go prawdopodobnie Josh Brolin, który zagrał główną rolę w ostatnim filmie Stone'a, "W".

Akcja obrazu "Money Never Sleeps" rozgrywa się 21 lat po wydarzeniach z "Wall Street".

Reklama

Gordon Gekko, po wyjściu z więzienia, powraca do finansowej stolicy świata. Przy okazji stara się naprawić stosunki z córką, która ma zamiar wyjść za mąż za ambitnego maklera (Shia LaBeouf). Gekko uznaje, że najłatwiej dotrze do niej właśnie przez narzeczonego. Ten zajęty jest jednak machinacjami, mającymi na celu zniszczenie szefa potężnego funduszu hedgingowego (tę rolę miał zagrać Bardem) odpowiedzialnego za śmierć mentora chłopaka. Gekko zaoferuje mu swoją pomoc.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Michael Douglas | Martin Sheen | Wall Street | Charlie Sheen | role | Stone | ojciec | ojciec i syn | wall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama