Reklama

Kinowe premiery tygodnia: Powrót Ala Pacino

Pięć premierowych tytułów trafia w piątek na ekrany polskich kin. Zobaczymy w nich m.in. Samuela L. Jacksona, Ala Pacino oraz Jeana Reno.

Wyobraźmy sobie, że samolot z prezydentem USA na pokładzie zostaje zestrzelony nad terytorium Finlandii a jedynym ratunkiem dla głowy amerykańskiego państwa jest kilkuletni chłopiec - spadkobierca słynnego rodu myśliwych. Brzmi niewiarygodnie? Nie dla miłośników Samuela L. Jacksona, który w "Polowaniu na prezydenta" wciela się w tytułowego władcy. "To film, który powinny obejrzeć z wami wasze dzieciaki, jeśli wciąż są za małe na "Szklaną pułapkę" - reklamował "Polowanie na prezydenta" portal IGN Movies.

Reklama

Aktorskim popisem Ala Pacino jest kolejna premiera tygodnia - kameralny "Manglehorn". Hollywoodzki gwiazdor wciela się w filmie Davida Gordona Greena w samotnika z tajemniczą przeszłością, który znajduje się na emocjonalnym rozdrożu. Pacino partnerują na ekranie Holly Hunter, Chris Messina oraz - to niespodzianka - niezależny filmowiec Harmony Korine. "Manglehorn" jest niczym późne piosenki Leonarda Cohena, co więcej, głos Ala Pacino do złudzenia przypomina głęboki bas piosenkarza - zachęca polski dystrybutor filmu.

Animacja "Minionki" to prequel znanych z naszych ekranów "Jak ukraść księżyc" oraz "Minionki rozrabiają".  Film zabierze nas w przeszłość, dzięki czemu poznamy historię tytułowych bohaterów - Kevina, Boba i Stuarta - od zarania dziejów do czasu, gdy w ich życiu pojawił się Gru. Minionki zawsze potrzebowały złego przywódcy, służyły już T. Rexowi, Czyngis-chanowi, Napoleonowi, a nawet hrabiemu Drakuli, tyle tylko, że... wszystkich ich przypadkowo zgładziły. Teraz będą musiały stawić czoła złowieszczej Scarlett O'Haracz.

Do południowo-wschodniej Francji zabierze widzów kolejny premierowy tytuł - "Lato w Prowansji". Gwiazdą "wzruszającej, pełnej pozytywnej energii, ciepła i humoru" opowieści - jak reklamuje film polski dystrybutor - jest Jean Reno, który wcielił się w postać żyjącego na uboczu dziarskiego dziadka zmuszonego do organizacji wnukom-mieszczuchom wakacji, jakich nigdy wcześniej nie doświadczyli.

Ostatnia z premierowych propozycji - niemiecki dramat "Feniks" - to opowieść o żydowskiej śpiewaczce, która wychodzi cało z obozu koncentracyjnego w Auschwitz, ale jest oszpecona i poważnie ranna. Wraz z wierną przyjaciółką wraca do tego, co pozostało z Berlina. Ma tylko jeden cel: odnaleźć w ruinach miastach swego męża, muzyka. W głównej roli w filmie Christiana Petzolda zobaczymy gwiazdę niemieckiego kina Ninę Hoss.

Sprawdź, czy twoim kinie zobaczysz któryś z premierowych tytułów!

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kinowe premiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama