Reklama

Janda nie może sobie poradzić z Szymonem Majewskim

W warszawskim Och-Teatrze Krystyny Jandy znalazł swoje miejsce Szymon Majewski. Showman występuje w monodramie "One mąż show". Majewski przyznaje, że Janda jest legendą aktorską i jest względem niego, jako aktora amatora, surowa w ocenach.

- Pani Krystyna cały czas nie może sobie poradzić z moim ADHD. Ostatnio nawet wpadła na scenę i pokazywała mi, jak się zachowuję, jakbym rapował, chodził do przodu, w tył, w bok, mówię do desek. Niestety, tak jest, bo jestem nadpobudliwy, historia jest dosyć żywa i też na dobrą sprawę może dlatego nie potrzebuję żadnej scenografii i kostiumów, bo ja sam sobie to wszystko - mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle showman Szymon Majewski.

Majewski przyznaje, że Janda jest osobą bardzo krytyczną, pełną surowych uwag względem jego gry. Dziennikarz podkreśla jednak, że ma do czynienia z żywą legendą.

Reklama

- Cały czas powtarzam jej: "Krystyna, zdajesz sobie z tego sprawę, że stoję i mówię do Krystyny Jandy?". Dla mnie to jest trochę trudna sprawa, bo konfrontuję się z legendarną postacią i dlatego może od czasu do czasu jestem rozbiegany i nieskupiony - przyznaje Majewski.

Spektakl "One mąż show" to monodram, który opowiada historię małżeństwa Szymona Majewskiego. Dodatkowo spektakl jest ilustrowany rodzinnymi zdjęciami.

- Nie jestem aktorem, raczej naturszczykiem, więc historia, którą opowiadam jest prawdziwa. To nie jest występ aktorski, to jest bardziej monolog faceta, który naprawdę opowiada o tym, co przeżył, więc to jest jeszcze inne od typowych tekstów do teatru - tłumaczy Majewski.


Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: one | Szymon Majewski | Krystyna Janda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama