Reklama

Jacek Braciak w nietypowej roli

Po zdobyciu serc europejskich widzów, przebojowa animacja "Rycerz Blaszka. Pogromca smoków" zmierza na polskie ekrany. W tytułowej roli niezłomnego rycerza, co nie lęka się przygód i korozji, wystąpił Jacek Braciak, który w specjalnym materiale zaprasza do kin użytkowników INTERIA.PL.

Kiedy pisarze - Jörg Hilbert i Felix Janosa - wysyłali do wydawcy rękopis "Rycerza Blaszki" nie spodziewali się, że dają początek prawdziwej legendzie. Ich blaszany bohater z miejsca podbił serca czytelników, skłaniając twórców do kolejnych wizyt w królestwie Zardzezii. Łącznie stworzyli oni jedenaście powieści, z których każda okazywała się bestsellerem, trafiając na szczyty niemieckich list sprzedaży.

Premierom książek towarzyszyły płytowe wydawnictwa muzyczne pełne piosenek, które pokochali nie tylko najmłodsi. Na fali ich popularności powstał zaś musical "Rycerz Blaszka". Jego premiera odbyła się w 2005 roku na deskach słynnego Burgruine Staatz, gdzie na co dzień wystawiane są takie muzyczne perełki jak "Aida", "Evita" czy "Titanic". Jednak to "Blaszka" okazał się największym hitem programu, stając się najczęściej wznawianym spektaklem ostatnich lat. W zeszłym roku widzowie oklaskiwali szóstą edycję musicalu.

Reklama

W 2013 roku na ekrany europejskich kin weszła animowana ekranizacja "Rycerza Blaszki". W samych tylko Niemczech film obejrzało ponad 600 tysięcy widzów. Publiczność i krytycy nie kryli swojego uznania: "Cóż za wspaniały i pomysłowo skonstruowany fantastyczny świat." - pisał Bild, "Świetny film przygodowy, od początku do samego końca", "cudowny film dla dzieci", "zachwycający film z mnóstwem świetnych piosenek" - dopowiadały Sueddeutsche Zeitung, Waz i National Geographic Kid.

Polska premiera pełnej humoru animacji, zrealizowanej w unikatowej technice "cel-shading", zaplanowana jest na 6 września.

Głosu głównemu bohaterowie użyczył Jacek Braciak: - W trakcie prac nad Blaszką przypomniały mi się moje zamiłowania z lat dziecinnych - do techniki i jazdy konnej. Pamiętam, jak wykradałem ojcu ze stajni kobyłę i całą noc jeździłem udając Indianina. Miałem strzały. Uszyłem sobie nawet mokasyny z tornistra. Wszystko po to, by nocami podkradać sąsiadom truskawki i śliwki - wspomina aktor.


Braciaka, którego głos słyszeliśmy ostatnio w produkcjach Disneya "Oz Wielki i Potężny" i "Merida Waleczna", wsparły dzielnie gwiazdy "Rancza" - Artur Barciś i Cezary Żak, obdarzając swymi głosami i talentem komicznym dwie głowy... jednego smoka Popiołka.

Poza nimi w obsadzie "Blaszki" brylować będą m.in. etatowy czarny charakter polskiego kina Janusz Chabior w roli złodziejaszka Boba oraz dubbingowy specjalista do zadań specjalnych i misji pozornie niemożliwych Jarosław Boberek, jako smoczek Koks. Obsadę filmu dopełnia znana z hitów "Mulan" i "Ralph Demolka" Jolanta Fraszyńska w roli dzielnej Bożenki, znanej jako Bo - pierwszej damy dworu rycerza Blaszki.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama