Reklama

​Danny Trejo dał się zahipnotyzować... Charlesowi Mansonowi

Jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów w branży filmowej, Danny Trejo, wydał autobiografię. Dowiadujemy się z niej, że wśród wielu nietuzinkowuch osób, które spotkał na swojej życiowej drodze był Charles Manson, mężczyzna, którego wyznawcy zamordowali m.in. Sharon Tate. Trejo odbywał z nim wyrok w tym samym więzieniu i poznał go jako świetnego hipnotyzera.

Jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów w branży filmowej, Danny Trejo, wydał autobiografię. Dowiadujemy się z niej, że wśród wielu nietuzinkowuch osób, które spotkał na swojej życiowej drodze był Charles Manson, mężczyzna, którego wyznawcy zamordowali m.in. Sharon Tate. Trejo odbywał z nim wyrok w tym samym więzieniu i poznał go jako świetnego hipnotyzera.
Danny Trejo /Paul Archuleta /Getty Images

Danny Trejo miał bardzo burzliwą młodość. Łącznie spędził 11 lat w więzieniu za rozboje i przestępstwa narkotykowe. Był uzależniony od heroiny i nadużywał alkoholu. Wyszedł na prostą dzięki programowi 12 kroków. W 1961 roku w więzieniu w Los Angeles poznał Charlesa Mansona, który odbywał wtedy wyrok za stręczycielstwo.

Jak wspomina w książce zatytułowanej "Trejo: Moje życie w cieniu zbrodni, odkupienia i Hollywood", był on "brudny i chudy" oraz tak biedny, że zamiast paska do spodni używał sznurka. Manson przyszedł do niego i jego kompanów w celi, by poprosić ich o ochronę, ale nie miał wtedy pieniędzy. Trejo zlitował się nad Mansonem i obiecał, że będzie mieć na niego oko, w zamian za co ten miał dla nich sprzątać.

Przyszły lider sekty powiedział im też, że ma umiejętności hipnotyczne i może ich wprowadzić w stan uniesienia podobny do tego, jak po zażyciu narkotyków. Osadzeni postanowili odbyć sesję z Mansonem. Ten kazał im usiąść i zamknąć oczy. Przez 15 minut prowadził ich krok po kroku przez cały proces zażywania narkotyków i doznań, jakie wywołuje ich przyjęcie. Organizm Trejo bardzo żywo reagował na sugestie Mansona. "Gdyby ten biały chłopak nie był zawodowym przestępcą, mógłby być zawodowym hipnotyzerem" - Trejo podsumował jego umiejętności w swoich pamiętnikach.

Reklama

Manson wyszedł z więzienia w 1967 r. i założył sektę "Rodzina". To on zainspirował swoich wyznawców, by dokonali morderstwa w willi wynajmowanej przez Romana Polańskiego. W 1971 zakończył się proces jego sekty i został skazany na dożywotnie więzienie. Zmarł w 2017 r.

Jeśli chodzi o Trejo, ten okres odsiadki spożytkował na szlifowanie umiejętności bokserskich. Został nawet mistrzem wagi półśredniej w więzieniu w San Quentin.

Jako aktor, ze swoim groźnym wyrazem twarzy i licznymi tatuażami, Trejo został dyżurnym odtwórcą ról czarnych charakterów i złoczyńców. Pojawił się w takich filmach jak "Gorączka", "Desperado" i "Maczeta". Jego anglojęzyczna biografia ukazała się na rynku 6 lipca.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Danny Trejo | charles manson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy