Reklama

Aresztowany za pobicie syna

Michael Madsen został zatrzymany przez policję w związku z pobiciem swojego nastoletniego syna.

Sąsiedzi gwiazdora wezwali policję, zaniepokojeni odgłosami kłótni dochodzącymi z jego domu w Malibu.

"Michael przyłapał swojego syna na paleniu marihuany. Wdali się w szarpaninę, ponieważ chłopak nie chciał oddać skręta" - zdradził adwokat aktora, Perry Wander.

Madsen został zwolniony z aresztu tego samego dnia po wpłaceniu kaucji w wysokości 100 tys. dolarów. Prawdopodobnie nie poniesie żadnych większych konsekwencji.

Syn aktora nie odniósł poważnych obrażeń i nie potrzebował interwencji lekarskiej. Jednocześnie Madsen podkreślił, że to co zaszło, jest jego prywatną sprawą.

Reklama

Michael Madsen ma trzech synów ze swoją trzecią żoną Deanną Morgan oraz dwóch ze swojego poprzedniego związku z Jeannine Bisignano.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy