Reklama

Andrzej Wajda stracił pracę z miłości do sztuki

Andrzej Wajda jako szesnastolatek był kierownikiem magazynu z... kwaszoną kapustą w Radomiu. Przyszły reżyser filmowy stracił jednak tę pracę z miłości do sztuki. Samowolnie opuścił piwnicę z kapustą, by malować freski w klasztorze Ojców Bernardynów.

"Mając 16 lat, zostałem kierownikiem piwnicy z kwaszoną kapustą. Przyszłość zapowiadała się w moim życiu dość zaskakująco. Jednak nie kapusta była moim przeznaczeniem" - wspominał Andrzej Wajda w Radomiu, podczas finału Konkursu Grafiki Komputerowej "Moje spotkanie z twórczością filmową Andrzeja Wajdy".

Reżyser opowiadał, że zaczął pracować w czasach okupacji, gdy miał 15 lat. Jako szesnastolatek został kierownikiem dużej piwnicy, w której magazynowano kilkaset beczek z kwaszoną kapustą.

Pewnego razu - jak opowiadał mistrz Wajda - do klasztoru Ojców Bernardynów przyjechali artyści z Krakowa. "Bardzo szybko się z nimi zaprzyjaźniłem i uznałem, że kapusta może się kwasić sama, bez mojego kierownictwa. Zamknąłem interes na klucz i poszedłem razem z nimi malować freski, bo to była moja przyszłość" - wspominał artysta.

Reklama

Po kilku dniach do kościoła, gdzie młody Wajda pomagał artystom w rozrabianiu farby, przybiegł jego brat. "Woła mnie, bo się okazuje, że jakaś komisja się dobijała do drzwi piwnicy właśnie w sprawie kapusty, a mnie tam nie było" - wspominał Wajda.

"Już następnego dnia nie byłem kierownikiem piwnicy z kapustą... Potem oddali mnie do bednarza. No, ale i w tym fachu nie znalazłem szczęścia" - zdradził zdobywca filmowego Oskara.

Andrzej Wajda mieszkał w Radomiu od 1934 roku. Jego ojciec Jakub był oficerem 72. Pułku Piechoty, który stacjonował w tym mieście. Jako 14-latek Wajda rozpoczął naukę w gimnazjum na tajnych kompletach. Po pierwszym roku musiał zrezygnować ze szkoły z powodów finansowych.

Aby utrzymać rodzinę, wraz z bratem Leszkiem pracował w Landwirtschaft Zentrale; był magazynierem, a następnie tragarzem i pomocnikiem bednarza. Po wojnie wyjechał do Krakowa.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy