Reklama

Jak wygrać, gdy się przegrywa?

- Lubię być najlepsza. I lubię wysiłek. Jednak w dzieciństwie gimnastyka artystyczna nauczyła mnie, że nigdy nie będę najlepsza na zawsze - wyznaje Natasza Urbańska.

- Chcę mieć drugie dziecko. To moje marzenie. Pracujemy nad tym z Januszem i to jest dla mnie priorytet. Plany zawodowe nie mają w tym wypadku żadnego znaczenia! - zadeklarowała niedawno piosenkarka. Wygląda na to, że praca nad potomkiem wciąż trwa, bo Natasza Urbańska (36 lat) aktywności zawodowej nie przerywa.

Kilka tygodni temu ruszyła strona internetowa, na której można kupować stroje firmy Muses - własności Urbańskiej i Agnieszki Komornickiej. I choć styliści nie zostawili suchej nitki na obu projektantkach, a gwiazdy zlekceważyły zaproszenie na pierwszy pokaz, panie nie zamierzają przejmować się negatywnymi opiniami i spokojnie robią swoje.

Reklama

- Wzięłam kredyt,żeby rozkręcić markę. Wiem, że to odważny ruch, ale wierzę w Muses - powiedziała Natasza i dodała, że na pewno powstaną kolejne kolekcje.

Zresztą trzeba przyznać, że Urbańska miała wiele okazji, by uodpornić się na krytykę i nauczyć się odpierać ataki. Tak się jakoś składa, że czegokolwiek by nie zrobiła, natychmiast spada na nią deszcz nieprzyjemnych komentarzy.

Negatywnie oceniano program "Przebojowa noc", w którym była główną gwiazdą, ganiono, kiedy prowadziła "Taniec z gwiazdami", kiedy grała Polę Negri w spektaklu "Polita", czy gdy brała udział w muzycznym projekcie "Poland... Why Not?".

Jednak najbardziej dostało się jej, kiedy zdecydowała się zagrać w superprodukcji reżyserowanej przez Jerzego Hoffmana "1920 Bitwa Warszawska". Recenzenci grzmieli, znajomi unikali ocen, a krytycy przyznali jej aż trzy Węże (polskie odpowiedniki Złotych Malin) - za najgorszą rolę, duet (z Borysem Szycem) i scenę (tę z karabinem maszynowym).

Wtedy też się nie załamała: - To była wielka przygoda i ogromny zaszczyt. Wielu znakomitych aktorów gratulowało mi roli, brytyjski krytyk napisał, że jestem Lizą Minnelli współczesnego polskiego kina. I tej wersji będę się trzymać! - powiedziała.

Co w takim razie sama artystka uważa za swoje największe osiągnięcie? - Sukces to dla mnie zdobywanie kolejnych umiejętności, zaskakiwanie najbliższych, komplement z ust mojego męża i bezcenne chwile z córką, która mówi mi, że jak dorośnie będzie taka jak mama - mówi.

EGP

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

TV14
Dowiedz się więcej na temat: Na zawsze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy