Reklama

Elżbieta Zapendowska traci wzrok

Elżbieta Zapendowska to polska ceniona ekspertka od emisji głosu. Szerszej publiczności dała się poznać za sprawą takich programów jak "Idol" czy "Must Be the Music", w których występowała w roli jurora. Mimo że specjalistka w dziedzinie śpiewu często mówiła o swoim słabym wzroku, nikt nie podejrzewał, że problem jest tak poważny. Kobieta traci wzrok.

Elżbieta Zapendowska to polska ceniona ekspertka od emisji głosu. Szerszej publiczności dała się poznać za sprawą takich programów jak "Idol" czy "Must Be the Music", w których występowała w roli jurora. Mimo że specjalistka w dziedzinie śpiewu często mówiła o swoim słabym wzroku, nikt nie podejrzewał, że problem jest tak poważny. Kobieta traci wzrok.
Elżbieta Zapendowska /Mateusz Jagielski /East News

Elżbieta Zapendowska to polski krytyk muzyczny i ceniona specjalistka od emisji głosu. Z jej pomocy korzystali między innymi Edyta Górniak, Maryla Rodowicz, Kasia Kowalska czy Łukasz Zagrobelny. Eksperta w dziedzinie śpiewu szerszej publiczności dała się poznać za sprawą muzycznych programów emitowanych na stacji Polsat. Zapendowska wystąpiła w roli jury w takich produkcjach jak "Idol", "Jak oni śpiewają" oraz "Must Be the Music. Tylko muzyka". Kobieta bardzo często żartobliwie podkreślała, że ma słaby wzrok, jednak jej słuchu nie da się oszukać. Teraz jednak okazuje się, że problem kobiety jest coraz bardziej poważny...

Jak się okazuje, Elżbieta Zapendowska ma coraz większe problemy z oczami. Kobieta w rozmowie z tabloidem "Fakt" przyznała, że traci wzrok. Jurorka muzycznych programów nie widzi już na jedno oko, drugie coraz bardziej niedomaga...

"Jedno oko mam już w ogóle nieczynne, a z drugim też nie jest najlepiej. Jednak mówię, że jeszcze chłopa od baby odróżnię, więc jako tako sobie radzę w tym codziennym życiu" - żartuje ponuro Zapendowska. "Zdaję sobie sprawę, że już lepiej nie będzie, a tylko gorzej, dlatego trzeba to pokochać i tyle. I nie można liczyć na to, że zdarzy się cud, że będzie olśnienie i będę miała sokoli wzrok. Nie będę" - przyznaje w rozmowie z "Faktem".

Reklama

Zapendowska w swojej dalszej części wypowiedzi stwierdza także, że udział w jakimkolwiek programie muzycznym byłby już teraz bardzo ciężki. 73-latka stara się jednak pogodzić z obecną sytuacją.

"Ja już mam swój wiek, mam ślepotę zaawansowaną, więc nie byłoby mi tak łatwo w czymś takim uczestniczyć, nawet gdybym dostała taką propozycję. Wiek robi swoje i trzeba adekwatnie do swojego wieku liczyć swoje zamiary i swoje życie układać" - konkluduje.

Przeczytaj artykuł na stronie RMF!

Aleksandra Biłas

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Elżbieta Zapendowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy