Tofifest 2010
Reklama

Kontrowersyjny van Gogh w Toruniu

402 filmy z 45 krajów świata zgłoszono do konkursów startującego 18 października festiwalu filmowego TOFFI w Toruniu. Najbardziej kontrowersyjnym wydarzeniem imprezy będzie pierwszy w Polsce przegląd filmografii Theo van Gogha, holenderskiego filmowca zamordowanego przez islamskiego fundamentalistę. Gośćmi TOFFI będą najbliżsi współpracownicy reżysera.

Polską premierą będzie również prezentacja awangardowego kina rosyjskiego. Festiwal zamierza też rozpocząć dyskusje o nowej, polskiej definicji pojęcia "kino niezależne".

Czwarta edycja festiwalu TOFFI zaprezentuje nowe oblicze imprezy. Jedyny w kraju festiwal pokazujący wyłącznie profesjonalne kino niezależne, w tym roku zaproponuje dyskusję na temat granic niezależności w kinie, która będzie się przewijała przez wszystkie sekcje festiwalowe.

Jej elementem będzie w ramach cyklu mistrzowie Kina - przegląd filmów holenderskiego reżysera Theo van Gogha, zamordowanego przez islamistę za zrealizowanie filmu "Submission" ["Poddanie"], uznanego przez wyznawców Islamu z obrazę ich religii. W Toruniu zaprezentowane zostanie 150 sekund [z 11 minut] filmu, który stał się przyczyną śmierci van Gogha. Ten fragment został zaakceptowany do dalszej emisji przez producentów filmu, nie zawiera bowiem treści, które spowodowały oburzenie społeczności islamskiej. .

Reklama

Najważniejszym elementem TOFFI będą jednak w tym roku dwa konkursy festiwalowe - Pełno- i Krótkometrażowych Filmów Fabularnych. Międzynarodowe firmy produkcyjne, dystrybutorzy oraz niezależne kompanie filmowe zgłosiły 402 filmy do walki Złote Anioły - główne trofea konkursu głównego i krótkometrażowego.

Na TOFFI odbędzie się pierwsza w Polsce prezentacja dzieł najbardziej aktywnej grupy rosyjskich filmowców awangardowych - Cine Fantom. Będzie ona częścią pasma rosyjskiego na TOFFI, w skład którego wejdą też pokazy filmów zrealizowanych w ramach projektu - "Polska - Rosja Nowe Spojrzenie" oraz wybór niezależnych filmów rosyjskich.

Cine Fantom Club, to działające od 20 lat w Moskwie środowisko filmowców i artystów undergroundowych. W Toruniu zobaczymy m.in. filmy założyciela CF - Igora Aleinikova, urodzonego w czeczeńskim Groznym, a zabitego w katastrofie lotniczej 12 lat temu. Cine Fantom przywiezie do Polski kilkadziesiąt produkcji pokazujących pełne spektrum działań młodego środowiska rosyjskich filmowców niezależnych.

TOFFI składa też w tym roku hołd najsłynniejszemu i najbardziej niezależnemu polskiemu krytykowi filmowemu - Zygmuntowi Kałużyńskiemu. Festiwal otrzymał od jego spadkobierców prawo ufundowania nagrody filmowej jego imienia. Wręczy ją uroczyście po raz pierwszy, podczas gali zakończenia festiwalu wieloletni przyjaciel Kałużyńskiego - Tomasz Raczek.

W tym roku TOFFI chce także zaproponować dyskusje o stworzeniu nowej, polskiej definicji "kina niezależnego". Dotychczas było one w Polsce utożsamiane z pojęciem "offu", które dotyczy kina amatorskiego, robionego "z kumplami na osiedlu". A przecież za filmowców wywodzących się ze środowiska niezależnych - z angielska "independent" - uważa się w świecie takich twórców jak Steven Sodenbergh czy Woody Allen, zaś do filmów niezależnych zalicza się takie produkcje jak Oscarowe "Tajemnica Brokeback Mountain" czy "Good Night and Good Luck" George'a Clooneya.

"Niezależne", nie znaczy bowiem w świecie "amatorskie", tylko niekomercyjne i artystyczne. Wybór filmów, jakie zaprezentuje festiwal, jest formą deklaracji co do pojmowania terminu "film niezależny". TOFFI chcę by to pojmowanie niezależności zaszczepiło się na stałe w świadomości polskich kinomanów, krytyków i producentów.

Tegoroczne TOFFI potrwa do 22 października.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: vany | przegląd | film | prezentacja | festiwal | filmy | Toruń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama