Reklama

"Trzynaście duchów": TWORZENIE DUCHÓW

W trakcie realizacji filmu Beck i zespół produkcyjny starali się stworzyć duchy, które będą stanowiły nową jakość w tego rodzaju filmach, takie, jakich nie widzieli ani fani Williama Castle'a, ani współcześni, przyzwyczajeni do wymyślnych sztuczek widzowie. - Nasze dzieła to prawdziwe rekiny ludojady wśród duchów - zapewnia Beck. - Niezwykle gwałtowne i agresywne, a kiedy są zamknięte, tak jak teraz w domu, podobnie jak każde dzikie zwierzę, są rozzłoszczone i podniecone. Po uwolnieniu mszczą się na każdym, kto stanie im na drodze. Te duchy nie będą tylko jęczeć i wyć. Przez cały czas są bojowo nastawione. Duchy, w które wcielili się aktorzy, noszące wymyślne kostiumy i makijaże, są zróżnicowane - od groźnych do po prostu przerażających. Każdy z nich ma własną osobowość, nadaną mu przez okoliczności jej lub jego śmierci.

Reklama

Choć historie życia i śmierci duchów nie pojawiają się w filmie, spisano je i przekazano Beckowi i jego zespołowi, gdzie okazały się nieocenioną pomocą podczas opracowywania wyglądu każdego ze strachów. Beck zatrudnił znanych fachowców, jak Howard Berger, którzy zamienili wizję artystów w kostiumy i maski dla duchów. - Kiedy przeczytałem scenariusz, sądziłem, że w filmie będzie mnóstwo scen, kręconych na blue screenie, z komputerowo dodanymi duchami - przypomina sobie Berger. - Ale Steve nie chciał czegoś takiego. Chciał, żeby duchy miały pewien rodzaj stałości, by były fizycznie obecne, gdyż dzięki temu będą bardziej przerażające od półprzeźroczystych stworów, stworzonych komputerowo. Podniesie to poziom adrenaliny u widzów. - Zaintrygowało mnie, że Steve nie postrzegał tych duchów w rodzaju - "Okay, tu mamy tego dziwnego typka numer jeden, a tam wstawimy tego drugiego" - kontynuuje Berger. - Każdy z nich ma przypisaną sobie historię. Dał nam serię projektów, szkiców wyglądu i nasze prace opierały się właśnie na nich. Robiliśmy rzeźby i trójwymiarowe popiersia wszystkich duchów do czasu, aż uzgodniliśmy ich ostateczny wygląd.

Pierworodny syn (MIKHAEL SPEIDEL) to duch chłopczyka, wyglądający prawie normalnie - za wyjątkiem strzały, tkwiącej pośrodku czoła..

Historia: Mały Billy Michaels uwielbiał ubierać się tak, jak jego bohaterowie, telewizyjni kowboje. Siedmiolatek nigdy nie słuchał swej matki, a jego ojciec nazywał go nawet Billy Urwis. Rodzice nigdy go nie karali, a mały Billy zawsze robił to, co chciał. Teraz żałuje, że nie słuchał mamusi, która mówiła, żeby nie bawił się w kowbojów i Indian posługując się prawdziwym łukiem i strzałą. I żeby nie strzelał prosto do góry, tak jak to zrobił jego kolega Danny.

Owinięty w celofan Korpus (DANIEL WESLEY), któremu towarzyszy odcięta głowa, powoli przemieszcza się w piwnicy. Aktor, niemający rąk i nóg, nosił podczas zdjęć czarny kaptur, dzięki czemu zespół odpowiedzialny za efekty cyfrowe mógł później "usunąć" mu głowę.

Historia: Jimmy "Szuler" Gambino nie uczył się na błędach. Oszukiwał i uprawiał hazard, lecz zawsze udawało mu się spadać na cztery łapy. Larry "Trzy Razy" ostrzegał go, by nie tracił głowy, nie tracił głowy, nie tracił głowy. Ale Szuler nie słuchał i kiedyś zgrał się do suchej nitki w pokera, w którym jego przeciwnikiem był mafioso. W ramach spłaty długu oddałby dzieci i żonę, ale ich nie miał. Spróbował wobec tego uciec. Mafia złapała go i postanowiła zrobić z niego przykład. Dokładnie rzecz biorąc, parę przykładów, każdy owinięty w celofan.

Swego czasu Zaduszona kobieta (LAURA MENNEL) była piękną cheerleaderką, uduszono ją na zabawie w noc balu maturalnego. Złamany kark symulowano skomplikowanym urządzeniem, natomiast nabiegłe krwią oczy zrobiono za pomocą szkieł kontaktowych.

Historia: Susan LeGrow była najpiękniejszą dziewczyną w szkole, przywódczynią grupy cheerleaderek, została też królową balu maturalnego. Zdobyła stypendium stanowego uniwersytetu, zdecydowała jednak, że zostanie w mieście i wyjdzie za Cheta, swą szkolną miłość. Na prywatce po balu maturalnym Chet przyłapał Susan w ramionach Billy'ego Boba. Nikt nie wie, co stało się tamtej nocy, wiadomo jednak, że tydzień później uduszoną Susan znaleziono pogrzebaną na szkolnym boisku.

Bezsilna kochanka to duch Jean Kriticos (KATHRYN ANDERSON), która zginęła w ogniu. Pół twarzy i ręce ma straszliwie poparzone, pełne blizn i szram. Jean nosi szpitalną koszulę.

Historia: Była kochająca matką i żoną. Ciepła, przyjazna i mądra, kochana mama. Całe życie poświęciła rodzinie. Kochał ją mąż, dzieci uwielbiały. Jej córka dorosła zbyt szybko, dlatego chciała, by syn na zawsze pozostał dzieckiem. Kiedy zdarzył się wypadek, umarła, by uratować dzieci. Jej marzenie o szczęśliwej rodzinie prysło na zawsze.

Rozdarty Książe (CRAIG OLEJNIK) to duch nastolatka, który zginął w wypadku samochodowym. Całkiem przystojny z lewej strony, prawa strona twarzy i ciała jest jednak straszliwie zdarta i pokaleczona - przejechał się nią po asfalcie. Ekipa twórców spędziła wiele czasu nad częścią jego głowy - widoczna w szczegółach jest jego czaszka i mózg.

Historia: Royce Clayton był supergwiazdą, czołowym baseballistą szkoły Valley High w 1953 roku. Zawsze ubierał się w kurtkę swojej drużyny. Wszystko dostawał na srebrnej tacy, czuł się nietykalny. Lecz pewnego razu ta imitacja Jamesa Deana posunęła się za daleko. Zaproponował wyścig samochodowy innemu chłopakowi. Myślał, że ma go w garści. Za późno zahamował i skończył jako gwiazda samochodowego wypadku.

Duchem, który przeraża w najbardziej wysublimowany sposób, jest prawdopodobnie Zła księżniczka (SHAWNA LOYER), młoda kobieta, która popełniła samobójstwo. Jest całkowicie naga, jej całe ciało pokrywają głębokie rany, skąpana jest we krwi. Efekt ten osiągnięto za pomocą rozmazanej szminki, rozmazanego tuszu do rzęs i czarnych szkieł kontaktowych, które zmieniają jej oczy w bezdenne otchłanie.

Historia: Dana Newman była niezrównoważoną psychicznie ślicznotką, która nie wierzyła w to, że jest piękna. Dążyła do doskonałości, nawet pojedynczy kosmyk włosów nie mógł popsuć jej idealnego wizerunku. Była znana ze swej psychozy, nazywano ją Piękna-Potwór. W końcu poddała się, wzięła ostatnią kąpiel i podcięła sobie żyły. Gdy ją znaleziono, mówiono, że po śmierci wyglądała równie pięknie, jak za życia - nawet pomimo tego, że całe jej ciało pokrywały liczne, głębokie, rany, jakie zadała sobie brzytwą.

Innym złym duchem z przeszłości jest Pielgrzymka (XANTHA RADLEY). Oskarżono ja o czary, skazano na śmierć. Nawet w zażyciu nosi drewniane dyby. Ma wykrzywioną, pomarszczoną twarz. Wykorzystano też matowe szkła kontaktowe, które nadają jej oczom mlecznobiały wygląd.

Historia: Pani Isabella Smith była młoda kobietą bez rodziny, która zdecydowała się na podróż z Anglii do kolonii w roku 1675. Kiedy osiedliła się w niewielkim miasteczku w Nowej Anglii, jej niechęć do ludzi odsunęła ją od współmieszkańców. Wkrótce miejscowy kaznodzieja oskarżył ją o czary, oczywiście zaprzeczyła. Ale mieszkańcy miasta zwrócili się przeciw niej. W ostatnim miesiącu w tajemniczy sposób umarło wiele krów, a czegoś takiego mogła dokonać jedynie wiedźma. Isabellę skazano na śmierć w dybach.

Tragiczna jest historia Wielkiego dziecka (C. ERNST HARTH) i Groźnej matki (LAURIE SOPER). Obłąkana matka chciała przemienić swe olbrzymie dziecko w monstrum, które zdolne będzie zaspokoić nawet najbardziej wymyślne marzenia o zemście. W filmie parę tę tworzy otyły mężczyzna, noszący jedynie pieluchę i pokryty wymiocinami śliniak, a także niewielka kobieta, której stara i pomarszczona twarz stoi w kontraście do dziecięcego ubioru i końskiego ogona.

Historia: Margaret Shelburne była nieśmiałą kobietą, która nie miała własnego zdania - być może dlatego, iż miała niespełna metr wzrostu. Uwięziła ją grupa cygańskich drwali. Zmusili ją do życia w klatce, w której pokazywali ją jako dziw natury. Z tajemnego związku z Limbo, drwalem o "żelaznej garści", narodziła się duma Margaret, ważący 150 kilogramów syn Harold. Już od dzieciństwa Harold był rozpieszczany przez swą matkę, która wychowywała go na swego obrońcę i mściciela. Harold z zapałem imał się siekiery Limbo, i wkrótce pod jego ciosami padał drzewo za drzewem. Wkrótce jednak zamienił się w drwala ludzi - za każdym razem, gdy ściął któregoś z Cyganów, krzyczał "Uwaga drzewo!" Po pewnym czasie i on, i jego matka zginęli z rąk rozjuszonego tłumu, który chciał wsadzić Harolda pod piłę w tartaku. Mimo wielokrotnych prób, jego olbrzymie ciało nie zmieściło się do podajnika.

Młot (HERBERT DUNCANSON) to krwiożerczy duch kowala-zabójcy. Jego upiorne wcielenie ukazuje szydła i gwoździe powbijane w głowę i ciało. Duch włada przybitym do ramion wielkim młotem, a jego tors oplatają łańcuchy. To jeden z bardziej wymyślnych projektów, jego wygląd uzyskano dzięki specjalnym maskom, gumowemu kostiumowi, a także sztucznej ręce z młotem.

Historia: George Markley był szczęśliwym, uczciwym kowalem, żył w latach 90. XIX wieku. Niestety, niesłusznie oskarżono go o kradzież i wygnano z miasta. Rozwścieczony George odnalazł tych, którzy za to odpowiadali i pozabijał ich swoim młotem. Pozostali mieszkańcy jego miasta schwytali go w końcu, zaciągnęli do jego kuźni i sprawili mu krwawą łaźnię - powbijali w niego gwoździe i odcięli mu dłonie. Jeszcze żywego pozostawiono go na żer krukom.

Kolejnym przerażającym duchem jest Szakal (SHAYNE WYLER), którego szalona twarz, z żółtymi oczami i śmiertelnie ostrymi kłami, wyziera zza zardzewiałych prętów klatki, zamkniętej wokół jego głowy. To uciekinier z przytułku dla obłąkanych z przełomu wieków, przygarbiony stwór, uzbrojony w długie pazury. Aktor grający jego rolę nosił kostium z pianki, a także metalową klatkę na głowie. Aktor nosił rękawice z przedłużonymi paznokciami i żółte szkła kontaktowe, które nadawały mu zwierzęcy wygląd.

Historia: Ryan Kuhn był w 1908 roku głęboko chorym pacjentem przytułku dla obłąkanych Borehamwood Asylum. Jego głowa tkwiła zamknięta w klatce ze względu na niepohamowany apetyt na kobiety - zwłaszcza jeśli chodziło o kąsanie! Po latach uwięzienia w kaftanie bezpieczeństwa, jego ciało zdeformowało się, a kończyny wyciągnęły się. Nienawidził wszystkich ludzi. Nie cierpiał, gdy zbliżano się do niego. Kiedy w skrzydle przytułku, w którym przebywał, wybuchł pożar, Rynnowi udało się uciec. Przynajmniej w pewnym sensie. Ludzie wciąż mówią, jak uciekał przed ratownikami, krzycząc, by trzymali się od niego z dala! Wolał ognistą śmierć, niż dotyk ratowników.

Ostatnim, dwunastym i chyba najgroźniejszym duchem jest Juggernaut (JOHN DE SANTIS), który zginął pod gradem kul. Jego duch jest od stóp do głowy podziurawiony kulami. Aktor nosił na całym ciele kostium, oprócz tego czoła, nos, policzki i ręce były przedstawione za pomocą specjalnych masek.

Historia: "Rozrywacz" Mahoney był potężnym, mierzącym ponad dwa metry wzrostu seryjnym zabójcą o zdeformowanym ciele. Zaciągał schwytanych motocyklistów na śmietnisko, gdzie mieszkał, i brutalnie ich mordował. Dosłownie rozrywał ich na części gołymi rękoma, zawsze starał się rozedrzeć swe ofiary na możliwie małe strzępki. Kiedy policja w końcu go wyśledziła, okazało się, że nie sposób go pojmać. Jak się jednak okazało, i o czym przekonał się i Rozrywacz, nie ma ludzi, z którymi nie można dać sobie rady. Gliniarze rozstrzelali Mahoney'a.

Howard Berger był zadowolony z rezultatu pracy swojego zespołu i współpracującego z nim artysty makijażu, zdobywcy Oskara, Charlesa Porliera. Bardziej wymyślne wizualnie duchy wymagały podczas przygotowywania pracy sześciu makijażystów, pracujących nad nimi od trzech do czterech godzin. Zmuszało to Bergera do wymyślenia nowych rozwiązań, skracających czas nakładania makijażu. Przykładowo, korzystano z pianki gumowej, zamiast z przygotowanej, 35-częściowej protezy silikonowej. - Zdarzało się, że tego samego dnia robiono zdjęcia z udziałem wszystkich duchów, trzeba było wszystkie je przygotować w jakimś rozsądnym okresie - mówi Berger. - Zamiana tych czystych, ładnych aktorów w monstra w zaledwie parę godzin to dość skomplikowany proces. Berger i jego pracownicy spisali się tak dobrze, że w towarzystwie duchów nawet członkowie ekipy realizacyjnej czuli się nieswojo. - Po zakończeniu zdjęć - ujawnia Berger - dostałem e-maila od Steve'a. Pytał, czy za zrobienie takiego filmu pójdziemy do piekła. Odpisałem mu, że tak, ale mamy już tam przyjaciół.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Trzynaście duchów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy