Reklama

"Red 2": O PROCESIE PRODUKCJI

Filmowcy byli świadomi faktu, że w celu utrzymania komediowego wydźwięku kontynuacji tej nietypowej opowieści muszą najpierw wrzucić swoich bohaterów w wir akcji oraz nieprzewidzianych atrakcji, a dopiero później zająć się "uwiarygodnianiem czasami mocno absurdalnych motywacji poszczególnych postaci", mówi reżyser Parisot. "Film posiada strukturę typową dla kina akcji, ale bohaterowie przynależą stricte do komedii, ponieważ nie potrafią poradzić sobie ze swoimi absurdalnie wyglądającymi problemami oraz przemocą, które te generują". Film jest wypełniony po brzegi egzotycznymi lokacjami, porywającymi pościgami samochodowymi oraz wszelkimi rodzajami akcji, jednakże z założenia to humorystyczna historia miłosna opowiadająca o staraniach twardziela nad twardziele, który zrobi wszystko, by uchronić swoją kruchą kobietkę przed jakimkolwiek niebezpieczeństwem.

Reklama

Ona pragnie natomiast czegoś całkowicie przeciwnego i znajduje niespodziewanego sprzymierzeńca w osobie ekscentrycznego Marvina. "Frank nie jest w stanie poradzić sobie z normalnym związkiem z kobietą, a Marvin jest przeszczęśliwy, że może wystąpić w roli dobrego kumpla, który rzuca radami jak z rękawa, chociaż istnieje spore prawdopodobieństwo, że wie w tym temacie jeszcze mniej niż Frank", dodaje Bruce Willis. "Stare powiedzenie, że nawet zepsuty zegar pokazuje dobrą godzinę dwa razy na dobę, pasuje tu jak ulał, ponieważ Marvin jest najprawdopodobniej najgorszym doradcą świata w sprawach sercowych, a wszelka posiadana przez niego wiedza jest wynikiem samotnego zaczytywania się w poradnikach osobowościowych - dość dodać, że nie widzę go w prawdziwym związku z kobietą", kontynuuje John Malkovich.

Frank o wiele więcej ciekawych - i wysublimowanych - porad otrzymuje od eleganckiej Victorii, która jest prawdziwą mistrzynią w dzieleniu życia pomiędzy pracę i kwestie prywatne. "Wydaje mi się, że do pewnego stopnia Victoria kontroluje emocjonalne życie Franka", wyjaśnia wcielająca się ponownie w tę postać Helen Mirren. "Marvin może sobie doradzać mu na swój sposób, ale Frank słucha się jedynie Victorii, która faktycznie potrafiła utrzymać głębsze relacje damsko-męskie, nie pozbawiając się przyjemności płynącej z wykonywania tajnych misji", dodaje aktorka. "Jej umiejętność balansowania na granicy pomiędzy pracą zawodową a życiem osobistym wkracza czasem na obszar perwersji, ale to kobieta, która doskonale rozumie, że w każdej chwili może zginąć, więc po prostu wybiera nie oglądanie się za siebie", zaznacza Parisot.

"Najpiękniejsze w przypadku wszystkich tych postaci jest to, że choć prowadzą maksymalnie nietypowe tryby życia, ich problemy są tak bardzo przyziemne, że przypominają nam o wszystkich naszych dążeniach i słabościach, z którymi musimy męczyć się na co dzień", dodaje Mirren. Z drugiej strony Sarah, choć najbardziej stabilna emocjonalnie z nich wszystkich, nie jest osobą, która może pochwalić się zdolnościami szpiegowskimi. "Nie potrafi dobrze kłamać, nie wykazuje się pomysłowością i nie posiada zbyt wielu wartościowych cech w tym zakresie", wyznaje Parker. A kiedy staje twarzą w twarz z dawną ognistą miłością Franka (Katją) i zauważa emanujący z niej erotyzm, jej niewymuszoną elegancję... No cóż, dość powiedzieć, że Sarah nie odda pola bez walki. "Chce jedynie przynależeć do paczki, a jej największymi atutami są szczerość i oddanie".

"Od samego początku naszym celem było zapewnienie widzom mocniejszego i o wiele bardziej interesującego doświadczenia niż w części pierwszej", mówi producent Lorenzo di Bonaventura. "Niemniej jednym z największych niebezpieczeństw filmowych kontynuacji jest fakt, że zbyt często stają się one głupsze i bardziej zmiękczone. Byliśmy tego wraz z Bruce'em świadomi, kiedy rozwijaliśmy ten projekt. Frank Moses to ciągle twardziel, który zawsze najpierw wyciągnie broń, a dopiero później zacznie zadawać pytania - a Bruce, który zawsze szuka najlepszego sposobu na oddanie swoich bohaterów na ekranie, był maksymalnie skupiony na pokazaniu innego Franka niż dotychczas".

Z pierwszej części pozostał natomiast styl retro rozmów Franka i Sary. "Bruce i ja zawsze uważaliśmy, że nasze filmowe relacje powinny mieć w sobie coś z klasycznych screwball comedies z lat 30. XX wieku", komentuje Parker. Tak ujęte relacje pomiędzy postaciami oraz samymi aktorami dały Parisotowi mnóstwo ciekawych opcji przy montażu filmu. "Mary-Louise i Bruce znakomicie się dogadują, mają fantastyczną aktorską chemię, dzięki temu mogłem umieścić w filmie więcej ujęć dwójkowych, chociaż zakładałem początkowo, że będę opierał się na naprzemiennym montowaniu bliskich planów. Po prostu nie chciałem wycinać tego, co osiągnęli na ekranie", opowiada reżyser. "Ich gra przypomina chemię jednej z najbardziej klasycznych par kina - Spencera Tracy i Katharine Hepburn. Obserwowanie ich w akcji było prawdziwą przyjemnością".

W związku z faktem, że bohater grany przez Morgana Freemana musiał w części pierwszej zginąć, przed kreatywnymi filmowcami stanęło wyzwanie przewyższające wymyślenie odpowiednich scen akcji w Londynie i Paryżu - musieli stworzyć nowe, zaskakujące postaci oraz obsadzić ich odpowiednimi aktorami. "Mamy fantastyczną obsadę z części pierwszej, na czele z Bruce'em, Mary-Louise, Malkovichem, Helen i Brianem Coxem, musieliśmy więc dobrać aktorów, którzy byliby w stanie obronić się przed kamerą w starciach z takimi gigantami i przy okazji stworzyć ciekawe role", wyjaśnia producent Mark Vahradian.

Na potrzeby swojej postaci, naukowca Edwarda Baileya, Anthony Hopkins sięgnął do historii Wielkiej Brytanii, przygotowując nietypowy szkic charakterologiczny nietuzinkowego człowieka. "Tony wysyłał mi kilka miesięcy przed rozpoczęciem zdjęć e-maile, próbując stworzyć tego bohatera w tak szczegółowy sposób, że myślał nawet o butach, które zakłada Bailey", wspomina Parisot. "On czyta scenariusz raz za razem i w ten sposób wykształca swoje pojmowanie danego bohatera, dzięki czemu staje się on kimś więcej niż zbiorem słów zapisanych w scenariuszu", dodaje reżyser. "To prawda, że trochę przesadzam z czytaniem tekstu... Zwyczajowo czytam scenariusz po kilkaset razy", informuje Hopkins. "Ale robię to po to, żeby zbudować sobie odpowiednią bazę, dzięki której będę mógł później improwizować - uważam, że jeśli zna się tekst na pamięć, otwiera się w ten sposób umysł i można wspaniale improwizować. Wtedy aktorstwo staje się fajną zabawą".

Zeta-Jones zaczęła tworzenie postaci od stereotypu rosyjskiej kobiety-szpiega, po czym wywróciła go do góry nogami za pomocą humoru oraz dziwaczności charakteru granej przez siebie bohaterki. "Moim celem było nie doprowadzenie do tego, by ta kobieta stała się postacią jednowymiarową - kolejną agentką rodem z filmów o Jamesie Bondzie", zauważa aktorka. "Kiedy przeczytałam scenariusz, pierwszą rzeczą, którą zrobiłam - no, pierwszą po przyjęciu roli - było przejrzenie tony magazynów związanych z modą i wysłanie wyników Deanowi, żebyśmy mogli razem ukształtować wygląd oraz charakter Katji" Jej sceny na ulicach Paryża idealnie wpasowały się w ikoniczną reputację miasta, które od zawsze było kojarzone z modą. "W kostiumie, który Catherine włożyła na potrzeby sceny, w której wraz z Bruce'em poszukują The Frog, postaci granej przez Davida Thewlisa, było coś dzikiego, ekscentrycznego i niemożliwie intensywnego", wspomina Parisot. "Catherine i nasza kostiumografka odnalazły idealny kształt tej postaci w jej garderobie". David Thewlis również rozpoczął pracę nad swoim bohaterem dosyć wcześnie, w okresie pre-produkcji, wysyłając Parisotowi mnóstwo zdjęć. Stanęło na wyglądzie a'la James Joyce - The Frog to mizantrop, który jest w posiadaniu informacji na temat każdego złowieszczego czynu dokonanego przez ludzi z całego świata. Korzysta z niecnie zdobytej wiedzy, ażeby zaspokajać swoje pragnienie obcowania z najdroższymi winami.

Prace nad długo oczekiwaną kontynuacją "RED" rozpoczęły się 14 września 2012 roku na Stadionie Olimpijskim w kanadyjskim Montrealu. Zbudowana na potrzeby letnich Igrzysk Olimpijskich z 1976 roku, lokacja ta, jak w zasadzie wszystkie wielofunkcyjne stadiony zbudowane w Ameryce Północnej w latach 70., jest rzadko w jakikolwiek sposób używana. Betonowa struktura wygląda miejscami niczym idealny bunkier, więc znakomicie nadawała się do naśladowania tajnej siedziby brytyjskiego MI6. Zdjęcia trwały przez 14 kolejnych dni w różnych lokacjach, wliczając w to spektakularne domostwo, które robiło za filmowy paryski apartament The Frog. Zbudowany w 1914 roku przez znanego architekta Jean-Omera Marchanda, budynek jest położony na Wood Street, w modnej dzielnicy Montrealu zwanej Westmount. Inne lokacje w tym mieście to: była siedziba Royal Bank of Canada znajdująca się w Starym Montrealu; Kościół Św. Andrzeja w Chateuguay; scena z filmowego prologu została nakręcona w Costco; City of Montreal Finance Building posłużył za siedzibę główną Kremla; położone na północ od miasta St-Colombian stało się planem zdjęciowym dla Kafejki Internetowej Hanka, w której 30 lat wcześniej mieścił się Colford Inn.

Następnie ekipa przeniosła się na całe 5 dni do Paryża, by kręcić w tym pięknym mieście (większość filmów posiada ujęcie ustanawiające z Wieżą Eiffela, po czym akcja przenosi się do wnętrz, które niekoniecznie muszą być kręcone w Paryżu). "Zdjęcia w mieście były dla nas niezwykle ważne", opowiada di Bonaventura, "ponieważ Paryż ma w sobie wielki romantyzm, a romans Franka i Sary potrzebuje właśnie takiego otoczenia, by móc rozkwitnąć. Ona pragnie przygody, a możliwość wykonywania misji w Paryżu wykracza z jej perspektywy dalece poza standardy romantyzmu". Miasto zostało wybrane również z innego względu - to właśnie tam Frank i Katja spotykają się po raz pierwszy po latach, co daje Sarze motywację, by starać się jeszcze bardziej o swojego mężczyznę. Jednym z takich starań jest zakup nowych ciuchów, ażeby przynajmniej spróbować zniwelować różnicę w wyglądzie pomiędzy nią a jej ewidentną rywalką.

Pierwszego dnia, a był to 10 października, zdjęcia kręcono przed i wewnątrz Hotelu Regina, który wychodzi na Ogród Tuileries (Jardin des Tuileries) i z którego jest niedaleko do samego Luwru. Kilkuset przypadkowych gapiów oglądało starania ekipy filmowej z różnych punktów ulicy, a plan zdjęciowy stał się na czas trwania tego jednego dnia atrakcją turystyczną. Większość paryskiego okresu zdjęciowego obracała się wokół sceny pościgu samochodowego z udziałem postaci granych przez Willisa, Malkovicha, Parker, Zety-Jones oraz bohatera Davida Thewlisa, tajemniczego The Frog. Kręcono na Pont de la Tournelle po wschodniej stronie majestatycznego gotyckiego dzieła sztuki - Katedry Notre Dame. Specjalnie skonstruowany i wyposażony w doczepione kamery Citroen zjechał po schodach do brzegu Sekwany. 12 października zdjęcia do sekwencji pościgu przeniosły się w sąsiedztwo Panteonu, na Rue St. Etienne du Mont na lewym brzegu Sekwany, a dzień później ekipa przeniosła się na Rue de la Montage Ste Genevieve, gdzie bohater grany przez Owena Wilsona w "O północy w Paryżu" złapał swoją niezwykłą nocną taksówkę. Plan zdjęciowy znajdował się dosłownie kilka metrów od miejsca, w którym kręcił Woody Allen. "Tak się złożyło, że lokacji szukaliśmy w ciągu dnia i dopiero po przybyciu na miejsce w nocy zorientowaliśmy się, gdzie byliśmy", podkreśla Parisot.

Ekipa przeniosła się następnie do Londynu, zaczynając od nakręcenia sceny mającej miejsce na rejsie wycieczkowym po Tamizie, w którym biorą udział Willis, Malkovich, Parker oraz Mirren. Ze względu na wspaniały dziedziniec oraz salę bankietową, londyński Fishmonger's Hall został wykorzystany jako ambasada Iranu. Ulica w Moskwie została stworzona 27 października. Była to spokojna sobota w zamkniętej dzielnicy finansowej w centrum Londynu, a na zewnątrz panowało nieznośne zimno. Zamknięty od 1994 roku, po uświadomieniu sobie, że Zimna Wojna faktycznie dobiegła końca, RAF Upper Heyford Oxfordshire zagrał rosyjskie lotnisko, a aeropark Dunsfold (kolejna zamknięta baza RAFu) robiła za niemieckie lotnisko. Sceny wewnątrz prestiżowego paryskiego hotelu George-V, zostały nakręcone w różnych lokacjach: w Langham Hotel, w okazałym Hedsor House w Taplow oraz posiadłości Luten Hoo, które pojawiała się już w takich filmach jak "Cztery wesela i pogrzeb", "Czas wojny" oraz "Oczy szeroko zamknięte". Wnętrza Krelina zostały zbudowane w położonym we Wschodnim Londynie Tobacco Dock. Zbudowany we wczesnym XVIII wieku jako magazyn do przechowywania tabaki płynącej z Nowego Świata, budynek ten przechodził różne przemiany, ostatnią z których było funkcjonowanie w roli centrum handlowego.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Red 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy