Reklama

"Epoka lodowcowa 2: Odwilż": ODWILŻ W EPOCE LODOWCOWEJ

”Epoka lodowcowa”, której premiera amerykańska odbyła się w marcu 2002, a polska – w czerwcu tego samego roku, z miejsca podbiła serca widzów. Pokochali oni czterech głównych bohaterów: Mańka, olbrzymiego mamuta obdarzonego ironicznym poczuciem humoru; Sida, ospałego, nietowarzyskiego leniwca; Diego, dwulicowego tygrysa szablozębego i nieszczęsnego Wiewióra, który rozpaczliwie próbował zdobyć upragnionego orzeszka (a raczej żołędzia).

”Gdyby widzowie nie pokochali naszych bohaterów, film nie odniósłby sukcesu” – mówi kierownik produkcji i prezes Twentieth Century Fox Animation Christopher Meledandri. – ”Wszyscy trzymali kciuki za Mańka, Sida i Diego i śmiali się oglądając niesamowite wyczyny Wiewióra”.

Reklama

Meledandri, Carlos Saldanha, Chris Wedge (reżyser pierwszego filmu) i producent Lori Forte przyznają, że o kontynuacji przygód bohaterów myśleli zanim jeszcze pierwszy film wszedł na ekrany kin. Zależało im, by drugi film pod każdym względem przewyższał pierwszy – był efektowniejszy, zabawniejszy i bogatszy wizualnie. Chcieli, by tłem dla nowych przygód znanych wszystkim bohaterów były wielkie roztopy, sięgnęli więc po najnowsze zdobycze technik animacyjnych, które opracowali specjaliści z Blue Sky Studios, gdzie zrealizowano pierwszą ”Epokę lodowcową” i ”Roboty”.

Twórcy postanowili, że w nowym filmie każdy z bohaterów przejdzie – z pomocą przyjaciół – znamienną przemianę. W ”Epoce lodowcowej” Maniek nie mógł się otrząsnąć po stracie rodziny, mimo iż od tragedii upłynęło wiele lat. W nowym filmie zastanawia się, czy kiedykolwiek sam założy rodzinę i na nowo odnajdzie miłość. Gdy spotyka na swej drodze panią mamutową o imieniu Ela, ma nadzieję, że wydarzy się coś niezwykłego – niestety, czekają go poważne komplikacje...

Podczas gdy Maniek tęskni za miłością, Sid, który w pierwszym filmie często padał ofiarą kpin, marzy o powszechnym szacunku – i wszystko wskazuje na to, że uda mu się go sobie zaskarbić. ”Sid jest bardzo przenikliwy, zwłaszcza w przypadku Diego. Jakimś cudem doskonale wyczuwa, co mu chodzi po głowie” – mówi Carlos Saldanha. Diego, niegdyś budzący grozę tygrys szablozęby, odkrywa, że boi się wody, co znacznie utrudnia mu życie w czasach wielkich roztopów. ”Diego, który w pierwszej ‘Epoce...’ był bezwzględnym drapieżcą, jest teraz członkiem ekscentrycznej rodzinki” – mówi Saldanha. – ”Ma jednak poważny problem: boi się wody, co odkrywa Sid”.

W nowym filmie znacznie rozbudowano postać Wiewióra, prehistorycznej wiewiórki/szczurka, który w ”Epoce lodowcowej” zajęty był przede wszystkim poszukiwaniami upragnionego żołędzia. Początkowo Wiewiór miał być postacią drugoplanową, zdobył jednak tak wielką popularność, że twórcy postanowili, że tym razem grać będzie dużo większą rolę. ”Widzowie pokochali Wiewióra, bo wszyscy kochamy nieudaczników” – mówi Chris Wedge.

W drugiej ”Epoce...” ujrzymy więc zupełnie nowe oblicze Wiewióra. Christopher Meledandri mówi: ”Wiewiór nadal oczywiście ugania się za upragnionym orzeszkiem, zmieniają się za to przeszkody, na które napotyka, a tym samym źródła jego ciągłej frustracji. W nowym filmie Wiewiór pełni dużą większą rolę w rozwoju całej akcji – to dla niego ogromny krok naprzód”.

Wiewiór wprawdzie nie mówi, ale wydaje z siebie piski, krzyki i inne odgłosy, których użyczył mu nikt inny, jak sam reżyser, Chris Wedge. Wedge, jeden z założycieli Blue Sky Studios, mówi: ”Wiewiór jest niczym ktoś, kto tańczy przed wszystkimi w samych majtkach. Jest zupełnie bezradny”.

Wedge przyznaje, że natłok reżyserskich obowiązków pomógł mu wcielić się w rolę Wiewiór: ”Najlepiej szło mi wtedy, gdy miałem dużo na głowie, doskonale bowiem rozumiałem frustracje naszego bohatera” – mówi.

W finale ”Epoki lodowcowej” Maniek, Diego i Sid utworzyli ekscentryczną rodzinę, która w nowym filmie powiększa się o kilku członków. Maniek, który boi się, że jest ostatnim mamutem na Ziemi, spotyka na swej drodze Elę, piękną panią mamutową. Wydawać by się mogło, że nic nie może stanąć na drodze prawdziwej miłości, Ela ma jednak pewien problem – wydaje jej się, że jest... oposem, co staje się źródłem licznych gagów.

Aby Ela różniła się od Mańka, twórcy przydali jej kilka cech bardziej kobiecych. Ela jest więc nieco mniej masywna, ma okrąglejsze kształty, zabawną ”fryzurę” i bardziej rude futro.

Eli towarzyszą dwaj ”bracia”, oposy o imionach Zdzich i Edek. Zdzich i Edek są dzicy i nieokiełznani. Uwielbiają psocić i szaleć, ale kochają Elę i gotowi są zawsze stanąć w jej obronie. Są zwinni i sprawni fizycznie, animatorzy mieli więc prawdziwe pole do popisu. ”Zdzich i Edek nie cofną się przed niczym, wyznają bowiem zasadę, że im więcej zamieszania, tym lepiej. Są niewyczerpanym źródłem akcji i humoru, a dla animatora i reżysera nie ma lepszych postaci” – mówi Carlos Saldanha.

Głównych bohaterów otacza istna menażeria barwnych złoczyńców i czarnych charakterów, a są wśród nich: Szybki Tosiek, sprytny pancernik, który rozpuszcza pogłoski o nadciągającym potopie w nadziei, że świetnie na tym zarobi; Sęp, skrzydlaty drapieżca, który w każdym widzi potencjalną zdobycz oraz dwa prehistoryczne gady: Kredziak i Maelstrom. Kredziak jest niczym krokodyl z długim ryjkiem, a Maelstrom przypomina skrzyżowanie wieloryba-zabójcy z tyranozaurem. Obaj nie wydają głosu, co czyni ich jeszcze bardziej przerażającymi.

Meledandri przyznaje, że Carlos Saldanha ma znakomite wyczucie humoru sytuacyjnego. Jak mówi: ”Carlos ma poczucie humoru wykraczające poza humor słowny, a animacja często ma charakter niewerbalny. Carlos potrafi wiele wyrazić poprzez humor wizualny i sytuacyjny. Do perfekcji opanował wszelkie środki wyrazu”.

Kierownik produkcji Chris Wedge, który pracował z Saldanhą przy ”Epoce lodowcowej” i ”Robotach”, dodaje: ”Carlos zna każdy aspekt fabuły i wie wszystko o naszych bohaterach. Od dziesięciu lat pracuje ze mną w Blue Sky Studios, doszedłem więc do wniosku, że najwyższy czas, by spróbował swych sił w reżyserii”.

Po dopracowaniu postaci twórcy zabrali się za tło: odwilż w epoce lodowcowej. Chris Wedge mówi: ”W pierwszej ‘Epoce...’ tło pełniło ważną rolę, było wręcz pełnoprawnym bohaterem filmu. Podobnie jest i teraz, z tym, że posuwamy się jeszcze dalej”.

Tłem ”Epoki lodowcowej” był śnieg i lód. W nowym filmie śniegi topnieją, na ekranie oglądamy więc nieco ”cieplejsze” krajobrazy, które dynamicznie zmieniają się na naszych oczach. Lori Forte mówi: ”Zależało nam, aby nawiązać do pierwszego filmu, a zarazem pokazać widowni coś, czego wcześniej nie oglądała. Topniejący świat niesie ze sobą wiele zagrożeń, którym nasi bohaterowie muszą stawić czoła. W naszym filmie krajobrazy stają się siłą napędową akcji”.

Aby ukazać topniejące lody w nowym filmie zastosowano dwa razy więcej efektów specjalnych, niż w pierwszym. W ciągu czterech lat, które upłynęły od realizacji ”Epoki lodowcowej”, specjaliści z Blue Sky Studios opracowali nowe techniki, które pozwalają na jeszcze bardziej realistyczne odwzorowanie futra i wody. ”Dzięki nowym technikom widzowie lepiej odnajdą się w ‘realiach’ naszego filmu” – mówi Meledandri. – ”Mogą nie zauważyć nowinek technicznych, ale na pewno je docenią, bohaterowie wydadzą się im bowiem w pełni realistyczni, wręcz namacalni”.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Epoka lodowcowa 2: Odwilż
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy