Reklama

"Cela": CASTING DO FILMU

Rdzeń filmu stanowią postacie, z których każda próbuje przełamać swoje ograniczenia- bez znaczenia czy są prawdziwe, wymyślone czy tez diaboliczne. Catherine Deane jest skłonna podjąć się zadania penetracji ludzkiego umysłu ponieważ kieruje nią współczucie. Kiedy jednak zmuszona jest spojrzeć na świat oczyma mordercy - i doświadczyć jego uczuć -granice jej współczucia pękają. Twórcy filmu zdecydowali się zaangażować utalentowaną międzynarodową gwiazdę Jennifer Lopez. "Nadała ona postaci psychologa ludzkiego wymiaru. Co więcej Tarsem był zaskoczony jej gotowością do aktorskich eksperymentów. 'Ufała mi i była otwarta na nowe pomysły' mówi Tarsem 'Zawsze gotowa na wszystko". "To jest ryzykowna rola i wymaga przełamywania stereotypów" - dodaje producent Julio Caro. 'Jennifer we wspaniały sposób wywiązała się z postawionego przed nią zadania. Ta rola stanowi poważny krok naprzód w jej karierze'.

Reklama

Postać Catherine od razu przypadła do gustu Lopez. "Podoba mi się jej zdolność do współodczuwania. To co robi przypomina mi to, co muszą robić aktorki- pozbyć się własnej osobowości i zrozumieć przez co przechodzą inni ludzie. Catherine zawsze szuka dobra w innych i musi je znaleźć w tym potworze, który robi ludziom te mrożące krew w żyłach rzeczy. Pociągał ją, także pomysł przeniesienia się w świadomość innego człowieka. 'Podoba mi się idea zignorowania wszystkich warstw świadomości i znalezienie się bezpośrednio w świecie podświadomości" - mówi Lopez. "Zawsze interesowały mnie sny, a zagranie w świecie fantazji pozwala na wykreowanie całkowicie nowej postaci. W tym filmie nie ma żadnych ograniczeń. Byłam gotowa wkroczyć do królestwa surrealizmu".


Ten film okazał się także pokusą nie do odparcia dla Vincenta D'Onofrio, który zagrał skomplikowana, wielowymiarowa, role seryjnego mordercy Carla Starghera. 'Nie interesował mnie kolejny film o maniakalnym mordercy, ale kiedy spotkałem Tarsema i usłyszałem jego pomysły, moje zainteresowanie wzrosło gwałtownie, - mówi D'Onofrio. Przygotowując się do tej roli D'Onofrio czytał książki z dziedziny psychologii, oglądał nagrania szaleńców i psychopatów, a nawet uczestniczył w seminariach poświeconych psychologii kryminalnej. 'Nie lubię rozmawiać o tym, czego się dowiedziałem, ponieważ nie są to przyjemne rzeczy' przyznaje D'Onofrio, 'ale odkryłem, że Carla Starghera drążą obsesje seksualne, śmierć i władza. On nie myśli o miłości czy nienawiści. Jego konstrukcja moralna jest zupełnie inna niż nasza. W pewien sposób on sam jest więźniem swego umysłu. Wcielając się w Carla Starghera D'Onofrio musiał zagrać kilka postaci. 'Stargher ma pięć wyobrażeń o sobie' wyjaśnia D'Onofrio 'pięć osobowości, które czynią go tym czym jest. Kiedy Catherine Deane dostaje się do umysłu Starghera, musi zmierzyć się z każda z nich. Zagranie każdej osobowości Starghera tak, aby stanowiły jedną całość było prawdziwym aktorskim wyzwaniem.

Umiejętność D'Onofria zagrania tak wielu rożnych demonicznych i przerażających postaci była ogromnym zaskoczeniem dla twórców filmu. 'Musiał zagrać różnorodne postacie, które jednak były jedna osobą i doskonale mu się to udało.' zauważa Tarsem, 'Kiedy usłyszałem go przemawiającego jak gdyby był pięcioma rożnymi facetami, zwaliło mnie to z nóg.' Psychologiczna złożoność postaci nie była jedynym wyzwaniem przed którym stanął D'Onforio. Rola wymagała także nadzwyczajnej sprawności fizycznej, ponieważ wiele scen było kręconych w ekstremalnych warunkach. 'Nawet kiedy warunki nie były sprzyjające, potrafił dać z siebie wszystko', zauważa Tarsem, 'Vincent D'Onforio jest wielkim aktorem. Nie potrzebował słów, aby zagrać Carla Starghera, wystarczył mu język ciała. Od pierwszego dnia głęboko wszedł w postać. Pamiętam jak stałem obok niego i myślałem o tym, jak jest przerażający.


Przeciwnikiem Carla Starghera jest agent FBI Peter Novak grany przez Vince'a Vaughn'a. Novak jest twardym , trochę zbuntowanym agentem - musi rozwiązać nietypową sprawę, która zaprowadzi go do miejsc, o jakich mu się nie śniło. 'Vince Vaughn stworzył postać w stylu bohaterów Clinta Eastwooda z lat 70-tych' mówi Tarsem 'Nie tak wyobrażasz sobie agenta FBI. Jest to facet , który chadza swoimi własnymi drogami'. Vaughn: "Podobał mi się scenariusz i postać Novaka ogarnięta obsesją. Musi znaleźć zaginioną dziewczynę i chce zrobić wszystko, aby to osiągnąć, nawet cos tak niezwykłego jak spenetrowanie wnętrza mordercy". Tak jak i resztę ekipy pociągała go możliwość współpracy z Tarsemem. Wśród aktorów drugoplanowych znalazł się Jake Weber, który gra partnera Petera Novaka, agenta FBI Gordona Ramseya. Jako zdyscyplinowany agent Weber stanowi przeciwwagę dla Vince'a Vaughna. "Chciałem zagrać agenta, gdyż nie robiłem tego wcześniej"- mówi Weber. "Postaci, które gramy, są całkowicie odmienne, ale jako partnerzy jesteśmy sobie bliscy. W tym, co się dzieje miedzy nami jest trochę humoru, ale także daje się odczuć pewne napięcie".


"Jake to głos rozsądku i czuć to w jego roli", mówi Tarsem. "Obok Vince'a wypada wspaniale". W obsadzie jest także aktorka nominowana do Oskara za film Sekrety i kłamstwa Marianne Jean Baptiste. Gra Dr. Miriam Kent kierująca instytutem naukowym, w którym Catherine stosuje swoje eksperymentalne metody. Dla Jean Baptiste, która gra naukowca balansującego na granicy tego, co możliwe i niemożliwe, była to zmiana w stosunku do ról, które zagrała wcześniej. "Byłam podekscytowana możliwością zagrania w filmie, który łączy elementy thrillera i science-fiction. Pomyślałam, że jest to połączenie Milczenia owiec i Brazylii Terry'ego Gilliama. Od początku byłam przekonana, że fantastyczna wyobraźnia Tarsema stworzy niepowtarzalne obrazy. Czasami żałuję, że nie mogę oglądać świata jego oczyma.". Współpracownikiem Dr Miriam jest Henry West, genialny wynalazca urządzenia umożliwiającego dotarcie do umysłu ludzkiego, grany przez Dylana Bakera. "Sadzę, że Henry jest zakochany w maszynie, którą wynalazł," wyjaśnia Baker, "Fascynuje go możliwość poznania najintymniejszych myśli człowieka"."Dylan sprawił, że Henry West jest postacią przekonującą", dodaje Julio Caro, "Jest inteligentny, ale jest także trochę dziwakiem.". "Dylan Baker i Marianne Jean-Baptiste są aktorami, z którymi każdy reżyser chciałby pracować" - mówi Tarsem.

W filmie grają także: James Gammon jako Dr Theodore Teddy Lee, patolog z FBI; Pruitt Taylor Vince jako lekarz sadowy Milton Reid; Dean Norris jako komisarz FBI Travis Cole; John Cothran Jr. jako agent FBI Stockwell oraz Gareth Williams jako Martin Stargher, ojciec Carla. Szefem kaskaderów był Jack Gill, które pracował z aktorami przy najniebezpieczniejszych scenach, włącznie z tymi, które były kręcone pod wodą. "Ponieważ w Cela mamy do czynienia ze światem fantazji, wszystko może się zdarzyć, a to oznacza, że musieliśmy być przygotowani na wszystko", mówi Gill. "Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić aktorom bezpieczeństwo".

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Cela
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy