ZDJĘCIA | Środa, 18 grudnia 2019 (16:09)
Podejrzany o oszustwo i sfałszowanie weksla Kamil Durczok będzie odpowiadał z wolnej stopy - zdecydował w środę Sąd Okręgowy w Katowicach, który rozpoznawał zażalenie prokuratury na brak aresztu. Zastosował inne środki – m.in. 200 tys. zł poręczenia majątkowego i dozór policji.
1 / 5
Znany dziennikarz został zatrzymany 2 grudnia. Prokurator przedstawił mu zarzuty podrobienia dokumentów umożliwiających uzyskanie kredytu i przedłożenia ich w banku oraz doprowadzenia banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości. Po przesłuchaniu prokuratura przesłała do sądu wniosek o aresztowanie podejrzanego. Sąd go nie uwzględnił.
Źródło: PAP