ZDJĘCIA | Środa, 30 października 2019 (18:41)
Do nagrodzonej Oscarem roli w filmie "Witaj w klubie" (2013) schudł niemal 20 kilogramów. Trzy lata później w obrazie "Gold" oglądaliśmy go już z pokaźnym brzuszkiem - 8 miesięcy na piwie i cheeseburgerach ułatwiło zadanie charakteryzatorom produkcji a Matthew McConaughey, przybierając na wadze 20 kilogramów, udowodnił, że jest jednym z najwybitniejszych współczesnych aktorów wcieleniowych. Z okazji przypadających 4 listopada 50. urodzin aktora przypominamy najważniejsze momenty jego kariery.
1 / 11
Jego pierwszą rolą był przemądrzały nieudacznik Wooderson w filmie "Uczniowska balanga". Rola miała być epizodem, jednak zdolności młodego aktora uczyniły ją zauważalną. Wkrótce potem przeprowadził się do Los Angeles i już wtedy prawie nie schodził z planu filmowego. Zagrał m.in. w sequelu "Teksańskiej masakry piłą łańcuchową" oraz w filmie Herberta Rossa "Chłopaki na bok". Aktor partnerował wtedy Drew Barrymore. Rolą, która pozwoliła naszemu bohaterowi wybić się na szczyty był szeryf Deeds w filmie "Samotna gwiazda" Johna Saylesa. Ta kreacja spowodowała, że zauważył go Joel Schumacher, który szukał odtwórcy głównej roli do filmu "Czas zabijania" - adaptacji powieści Johna Grishama.
Źródło: materiały dystrybutora