Kiki wsiada więc na miotłę i wraz z Jiji - gadającym kotem o sarkastycznym poczuciu humoru - wyrusza w nieznane. Początki nie są łatwe. Osiedla się w miejscu, gdzie nikogo nie zna i zdana jest wyłącznie na siebie. Z czasem jednak wszystko zdaje się powoli układać. Kiki zdobywa zaufanie i życzliwość mieszkańców miasta, a szczególną sympatią darzy ja pewien chłopiec...
Na życie nasza mała czarownica zarabia doręczając ekspresowo przesyłki (oczywiście przy użyciu miotły). Niestety w pewnym momencie kończy się dobra passa - Kiki traci swoje magiczne zdolności...