Wampiry powracają
We wtorek, 19 grudnia, wieczorem, w Egyptian Theater w Hollywood, odbyła się premiera filmu "Shadow Of The Vampire". Na pokazie pojawili się twórcy obrazu: Willem Dafoe, odtwórca głównej roli, Nicolas Cage, producent i Elias Merhige, reżyser.
Film przedstawia, wymyślony przez scenarzystę Stevena Katza, portret Friedricha Wilhelma Murnaua (w tej roli John Malkovich), twórcy słynnego niemego obrazu "Nosferatu", i jego gwiazdy Maxa Schrecka (nagrodzony przez krytyków z Los Angeles za tę rolę Willem Dafoe). Historia opowiada o determinacji Murnau'a, który - aby zrealizować dzieło swego życia - postanawia odszukać prawdziwego wampira, który miałby zagrać Nosferatu.
"Shadow Of The Vampire" to pierwszy film wyprodukowany przez Nicolasa Cage'a. "To było ciekawe doświadczenie - móc spróbować czegoś nowego, innego. Pracowałem z samymi utalentowanymi ludźmi. John Malkovich i Willem Dafoe to moi ulubieni aktorzy. Spotkałem się już z nimi na planie - z Johnem grałem w 'Con Air - Locie skazańców', a z Willemem w 'Dzikości serca'. Okazało się, że nigdy nie pracowali razem i postanowiłem im to umożliwić" - mówił po premierze Cage.
"Na planie bawiliśmy się wspaniale. Były momenty zabawne, ale i straszne - w końcu to film o wampirach. Zresztą sami zobaczycie" - dodał Dafoe.
"Shadow Of The Vampire" będzie pokazywany w amerykańskich kinach od 29 grudnia.