Reklama

To od niej Ben Affleck dostał kosza

Życie randkującego gwiazdora nie jest łatwe. Niedawno przekonał się o tym Ben Affleck. Influencerka, niejaka Nivine Jay, po tym jak sparowała się z gwiazdorem na jednej z randkowych aplikacji usunęła match, sądząc, że profil aktora jest fałszywy. Ten jednak nie pozostał obojętny i wysłał Jay filmik, w którym zapewnia o autentyczności profilu.

"Myślę o chwili, kiedy zmaczowałam się z Benem Affleckiem na Raya i byłam przekonana, że to fake, dlatego usunęłam parę, a on wysłał mi filmik na Instagramie" - wyjaśnia w relacji na TikToku Nivine Jay, dołączając do relacji filmik, na którym aktor mówi: "Nivine dlaczego usunęłaś parę? To ja!".

Mówiąc o wideo, które szybko obiegło Internet, influencerka przyznała w rozmowie z E!News, że nie miała złych intencji i nie chciała ośmieszyć aktora, wręcz przeciwnie.

"Widzę wiele komentarzy, w których ludzie nazywają go dziwakiem i nie uważam, że to jest w porządku. Nie naśmiewałam się z niego w tym wideo. Śmiałam się z siebie" - przyznała.

Reklama

Influencerka korzystała z aplikacji randkowej Raya przeznaczonej dla celebrytów. Lista oczekujących, którzy chcieliby w ogóle z niej skorzystać wynosi około 100 tys. osób. Ale bycie sławnym nie wystarczy, aby uzyskać dostęp. Podobnie jak w przypadku prywatnych klubów członkowskich, istnieje ścisły system weryfikacji - tylko osiem procent kandydatów odnosi sukces.

Sam aktor nie odniósł się do tego wideo. Niewykluczone, że czuje zmęczenie zainteresowaniem mediów od czasu, gdy został przyłapany w rezydencji byłej narzeczonej Jennifer Lopez. I to mimo że plotki szybko zdementowano podkreślając, że parę łączą jedynie przyjacielskie relacje i widują się od lat.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ben Affleck
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy