Reklama

Tim Roth: Pan idealny

Tim Roth w młodości chciał być rzeźbiarzem, studiował nawet na londyńskim Camberwell College of Arts. Karierę filmową rozpoczął, mając 21 lat. Zagrał wtedy nastoletniego skinheada w telewizyjnym dramacie kryminalnym "Made in Britain" Alana Clarke'a. Dwa lata później zadebiutował w kinie rolą w filmie "Wykonać wyrok" Stephena Frearsa, za którą otrzymał nominację do nagrody BAFTA - za najbardziej obiecujący debiut filmowy. Następnie na jego koncie znalazły się role w takich filmach, jak: "Zabić księdza" Agnieszki Holland i "Świat na uboczu" Chrisa Mengesa (oba z 1988 roku), "Kucharz, złodziej, jego żona i jej kochanek" (1989) Petera Greenawaya czy "Vincent i Theo" (1990) Roberta Altmana.

Reklama

Prawdziwa sława przyszła jednak w pierwszej połowie lat 90., wraz z nieprzeciętnymi rolami w dwóch kultowych filmach Quentina Tarantino: "Wściekłych psach" (1992) i "Pulp Fiction" (1994). Roth szybko stał się jednym z ulubionych aktorów reżysera, wystąpił też we współreżyserowanych przez niego "Czterech pokojach" (1995), a ostatnio w "Nienawistnej ósemce" (2015).

Kolejne ważne filmy na koncie aktora to: thriller "Mała Odessa" (1994) Jamesa Greya, dramat "Zniewoleni" (1994) Angeli Pope i przede wszystkim dramat historyczny "Rob Roy" (1995) Michaela Caton-Jonesa, za rolę w którym otrzymał nominację do Oscara i Złotego Globu. Aktor wcielił się w filmie w genialnego szermierza, szlachcica, który staje się śmiertelnym wrogiem tytułowego bohatera, po tym, jak gwałci mu żonę.

Artystę oglądaliśmy też w musicalu Woody'ego Allena "Wszyscy mówią: Kocham cię" (1996), a także w produkcjach: "1900: Człowiek legenda" (1998) Giuseppe Tornatore, "Niezwyciężony" (2001) Wernera Herzoga, "D'Artagnan" (2001) Petera Hyamsa, "Planeta Małp" (2001) Tima Burtona, "Funny Games U.S." (2007) Michaela Hanekego oraz "Incredible Hulk" (2008) Louisa Leterriera.

Mimo sukcesów w kinie, Roth nie stroni też od telewizji - ma na swoim koncie role w serialach: "Opowieści z krypty" czy "Magia kłamstwa". W tym ostatnim wcielił się w dr. Cala Lightmana, stojącego na czele grupy, która na zlecenie FBI, CIA, policji, kancelarii prawnych, a także prywatnych osób m za zadanie "rozszyfrowywać" uczucia ludzi, wyrażane mową ciała. Pomaga im w tym umiejętność interpretowania mikroekspresji. "Do niedawna bagatelizowałem znaczenie seriali, dziś doceniam ich różnorodność, to jak ewoluowały. Pamiętam, jaki byłem oszołomiony, gdy zobaczyłem pierwszy odcinek 'Prawa ulicy'. Pomyślałem sobie, że telewizja wkracza na zupełnie inne tory, zaczyna wykorzystywać z pełną świadomością - i premedytacją - język kina. I że robi to dobrze" - mówił w wywiadzie z Anną Serdiukow Roth.

Roth próbował swoich sił także jako reżyser, zrealizował dramat "Strefa wojny" (1999), za który został uhonorowany Europejską Nagrodą Filmową. Film opowiadał historię nastolatka, który odkrywa, że jego starszą siostrę i ojca łączy kazirodcze uczucie. Zaszokowany postanawia o wszystkim powiedzieć matce.

Tim Roth mimo że nie jest klasycznym hollywoodzkim przystojniakiem, ma w sobie charyzmę i magnetyzm typowy dla sympatycznego drania, któremu chętnie się kibicuje. Wybierając najróżniejsze role od policjantów i gangsterów, poprzez amantów, na ciamajdach kończąc, skutecznie nie daje się zaszufladkować. Od 1993 roku gwiazdor jest żonaty z projektantką mody Nikki Butler, z którą ma dwóch synów, Timothy'ego i Michaela. Ze związku z wcześniejszą partnerką, Lori Baker, ma syna Jacka. Jest członkiem Partii Zielonych Anglii i Walii. Kibicuje drużynie Manchester United. Na krakowskim festiwalu kina niezależnego OFF Plus Camera 2011 Roth został uhonorowany nagrodą Pod Prąd.

Roth jest wciąż bardzo aktywny zawodowo. Tylko w tym roku oglądaliśmy go na ekranach polskich kin w westernie Quentina Tarantino "Nienawistna ósemka", filmie akcji "Hardcore Henry" oraz dramacie "Opiekun". Na sierpień zaplanowana jest kolejna premiera z artystą w roli głównej - komedia "Pan idealny".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tim Roth
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy