Tak mieszkał Gene Hackman. Luksus kosztował go blisko 4 mln dolarów
To tak mieszkał zmarły dzisiaj nagle legendarny Gene Hackman. Luksusowa posiadłość w Santa Fe, w której spędził ostatnie lata, była nie tylko świadkiem jego kariery, ale także miejscem, w którym tworzył niezapomniane wspomnienia z rodziną i przyjaciółmi.
Niespodziewana śmierć Gene Hackmana pozostawia ogromną pustkę w świecie filmu, który próbuje pogodzić się z nagłą stratą legendy amerykańskiego kina. Niezapomniane role dwukrotnego zdobywcy Oscara będą już zawsze żyły w pamięci jego fanów i młodszych kolegów po fachu, dla których był inspiracją. Aktor został znaleziony martwy wraz z żoną i psem w posiadłości w Santa Fe, gdzie spędził ostatnie lata swojego życia.
W Santa Fe Hackman stworzył swoją oazę spokoju, gdzie mógł rozwijać swoje pasje i tworzyć wspólne wspomnienia z ukochaną żoną, która również była artystką - pianistką. Rezydencja małżeństwa wyceniana na blisko 4 miliony dolarów, była prawdziwym przykładem elegancji i luksusu. Z panoramicznymi widokami na okoliczne góry, przestronnymi pokojami, dom oferował nie tylko komfort, ale także prywatność i był idealnym miejscem do odpoczynku. W środku były m.in. cztery sypialnie i cztery łazienki. Na zewnątrz był wielki ogród. Cały teren był dodatkowo otoczony wysokimi drzewami.
Na ten moment nie wiadomo co zrobią z domem pociechy aktora. Hackman miał troje dorosłych dzieci z poprzedniego małżeństwa z Faye Maltese: Christophera, 65 lat, Elizabeth, 63 lata i Leslie, 58 lat. Jak wyglądał dom możecie zobaczyć TUTAJ.
Gene Hackman był jednym z najbardziej utalentowanych aktorów swojego pokolenia. Przygodę z aktorstwem zaczynał pod koniec lat 50., występując na scenie off-Broadwayu w przedstawieniu "Chaparral". Na dużym ekranie zadebiutował w 1961 roku w biograficznym dramacie "Mad Dog Coll". Zyskał sławę dzięki rolom w filmach takich jak "Francuski łącznik", za który otrzymał Oscara za najlepszą rolę pierwszoplanową, oraz "Bez przebaczenia", który również przyniósł mu nagrodę Akademii.
Hackman był znany z umiejętności wcielania się w złożone postacie, często skrajnie różne, co sprawiło, że stał się ulubieńcem krytyków i publiczności. Po zakończeniu kariery aktorskiej w 2004 roku, zajął się pisarstwem, publikując kilka powieści, które zdobyły uznanie.
ZOBACZ TEŻ:
Wybrał życie z dala od blasku fleszy. Do końca był szczęśliwy u boku żony