Szalona komedia wraca po latach! W scenariuszu doszło do ważnej zmiany
"Zakręcony piątek" to szalona komedia z 2003 roku, która skradła serca wielu widzom. Od niedawno wiadomo, że będziemy mogli zobaczyć także kontynuację hitu sprzed lat. Twórcy jednak podeszli do produkcji bardziej świadomie i zdecydowali się na usunięcie pewnych wątków. Pominięte zostaną między innymi stereotypowe przedstawienia osób pochodzenia azjatyckiego, które mogły czuć się pokrzywdzone po zobaczeniu pierwszej części.
"Zakręcony piątek" z 2003 roku był nową, uwspółcześnioną wersją komedii Disneya z 1977 roku z udziałem Barbary Harris i Jodie Foster. Produkcja z Linsay Lohan i Jamie Lee Curtis w rolach głównych okazała się komercyjnym sukcesem.
Doktor Tess Coleman nie od dziś ma kłopoty z porozumieniem się ze swoją nastoletnią córką, Anną. Lekceważy jej marzenia o muzycznej karierze, nie darzy też sympatią jej chłopaka, Jake’a. Za to dziewczyna nie akceptuje narzeczonego matki, którego uważa za nudziarza i sztywniaka. Pewnego dnia, za sprawą magicznego działania chińskich ciasteczek z wróżbą, matka i córka zamieniają się ciałami - matka nieoczekiwanie przybiera postać nastolatki, a córka uwięziona zostaje w skórze czterdziestokilkuletniej kobiety.
Na początku marca tego roku informowaliśmy o tym, że ma powstać kontynuacja "Zakręconego piątku". Wraz z końcem czerwca ekipa oficjalnie rozpoczęła pracę na planie, a Lindsay Lohan i Jamie Lee Curtis powróciły do swoich ról po ponad 20 latach.
"Colemanowie powracają do kin w 2025 roku! Rozpoczęto produkcję 'Zakręconego piątku'!" - przekazał Walt Disney Studios za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Sequel "Zakręconego piątku" będzie się nazywał "Freakier Friday", czyli "Jeszcze bardziej zakręcony piątek". Oprócz Lee Curtis i Lohan na ekranie pojawią się m.in. Julia Butters, Chad Michael Murray, Mark Harmon oraz Manny Jacinto. Za reżyserię odpowiada Nisha Ganatra ("Late Night").
Reżyserka "Freakier Friday", Nisha Ganatra, opowiedziała niedawno o próbie zmiany wizerunku Azjatów, którzy w filmie z 2003 roku zostali przedstawieni w sposób krzywdzący i oparty na stereotypach.
"Pamiętam, jak go oglądałam i czułam się rozdarta, głównie z powodu reprezentacji postaci azjatyckiego pochodzenia, a także ścieżki dźwiękowej, która była używana. To było coś, co poruszyłam od razu, kiedy miałam pierwsze spotkania z producentami. Był punkt na mojej prezentacji, który brzmiał: "problematyczna reprezentacja Azji!" - powiedziała Ganatra w wywiadzie dla Entertainment Weekly.
Przypomnijmy, że w filmie dochodzi do kłótni między głównymi bohaterkami podczas rodzinnego obiadu w chińskiej restauracji, co zostaje podsłuchane przez właścicielkę lokalu Pei-Pei (Rosalind Chao) i jej matkę (Lucille Soong). Kobiety interweniują za pomocą zaczarowanego ciasteczka z wróżbą, które w magiczny sposób sprawia, że Tess i Anna zamieniają się ciałami.
Pierwszą część filmu "Zakręcony piątek" można oglądać na platformie Disney+. Wyczekiwana kontynuacja pojawi się w polskich kinach już 8 sierpnia 2025 roku.
Zobacz też: Gwiazdy Marvela o "Thunderbolts*". Film trafił na ekrany kin