Reklama

Richard Gere na Antarktyce

Amerykański aktor Richard Gere ("Doktor T i kobiety", "Pretty Women", "Miłość w Nowym Jorku") zagra w filmie "Emperor Zehnder", opartym na życiu światowej sławy fotografa i działacza na rzecz ochrony środowiska Bruno P. Zehndera. Jak twierdzą producenci, obraz będzie połączeniem "Angielskiego pacjenta" i "Pożegnania z Afryką".

Scenariusz filmu powstaje na podstawie artykułu "Death Among The Emperors", zamieszczonego w magazynie Vanity Fair, autorstwa Neda Zemana.

Bruno P. Zehander był znanym poszukiwaczem przygód i znakomitym fotografem, całe życie poświęcił sprawom ekologii, a w szczególności ochronie pingwinów. Zmarł podczas gwałtownego sztormu w lipcu 1997 roku u wybrzeży Antarktyki, w wieku 52 lat.

Projekt realizuje wytwórnia Warner Bros. Nieoficjalnie mówi się, że reżyserią filmu zaintresowany jest Stephen Frears, autor takich obrazów jak: "Niebezpieczne związki","Kraina Hi-Lo", "Przeboje i podboje", "Przypadkowy bohater", "Moja piękna pralnia", "Mary Reilly".

Reklama

Zdjęcia do filmu "Emperor Zehnder" rozpoczną się na początku przyszłego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Richard Gere | Antarktyka | bruno

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy