Jean Pierre Jeunet ("Amelia", "Bazyl. Człowiek z kulą w głowie") przygotowuje się do ekranizacji "Królewny Śnieżki" braci Grimm z Natalie Portman w głównej roli - informuje serwis Pajiba.
Jednym z producentów obrazu ma być Brett Ratner ("Godziny szczytu"), który zapowiada całkowitą reinterpretację bajki braci Grimm. "To nie będzie ta sama Śnieżka, którą znają wasze babcie" - powiedział Ratner.
Producent "Śnieżki" zwrócił uwagę na pracę scenarzystki Melisy Wallack, która wracając do korzeni powstałej 500 lat temu ludowej opowieści, umieściła w swej historii mroczne wątki, których zabrakło w klasycznej ekranizacji Walta Disneya.
"[U Disneya] kransoludki były górnikami, u nas są złodziejami. Będzie również smok, który pojawił się w oryginalnej ludowej przypowieści. Walt zrobił jeden z najwspanialszych filmów w historii, ale nasza próba będzie ostrzejsza i bardziej komediowa " - zapowiedział Ratner.
Biorąc pod uwagę, że reżyserii obrazu ma się podjąć Jean Pierre Jeunet trzeba dodać, że będzie to z pewnością czarny humor.
Melisa Wallack jest autorką scenariusza dramatu "The Dallas Buyer's Club", występem w którym zainteresowani byli swego czasu Brad Pitt i Ryan Gosling. Projekt cały czas czeka jednak na zainteresowanie ze strony którejś z wielkiej wytwórni. Miejmy nadzieję, że podobny los nie spotka "Królewny Śnieżki".