Miłosna bajka, która dobiegła końca. To Hollywood zniszczyło ich związek
Choć Jennifer Garner najczęściej kojarzona jest z małżeństwem z Benem Affleckiem, jej pierwszym mężem był inny amerykański aktor. Ich pełen uczuć związek nie przetrwał próby czasu i zakończył się na oczach całego świata. Po latach Garner przyznała, że decyzja o ślubie była zbyt pochopna. "Chciałabym wiedzieć, że trzeba czekać ze ślubem" - wyznała.
Zanim Jennifer Garner stała się rozpoznawalną gwiazdą Hollywood, w 1998 roku pojawiła się gościnnie w serialu "Felicity", gdzie poznała swojego przyszłego męża, Scotta Foleya. On już był wtedy znaną twarzą, ona dopiero budowała swoją pozycję w branży. Jak wspominał Foley w 2021 roku w wywiadzie dla SiriusXM: "Grała moją dziewczynę w 'Felicity'. Poznaliśmy się w programie i od razu przypadliśmy sobie do gustu. Wkrótce zaczęliśmy się spotykać".
Ich związek rozwijał się szybko i romantycznie. Przez kolejne lata Garner i Foley pojawiali się razem na czerwonym dywanie, zawsze uśmiechnięci, zakochani i - jak się wydawało - nierozłączni. Byli postrzegani jako para idealna: młodzi, piękni i ambitni.
W 2000 roku pobrali się, a w tym samym czasie kariera Garner zaczęła nabierać tempa. Swoją premierę miał serial "Agentka o stu twarzach", który uczynił z niej wielką gwiazdę. Jednak intensywny tryb życia w Hollywood nie sprzyjał budowaniu trwałych relacji.
Plotki o problemach w związku pojawiły się, gdy Garner samotnie zjawiła się na gali Oscarów. Dokumenty rozwodowe pokazały, że rozstali się dokładnie 23 marca 2003 roku. W oświadczeniach powołali się na "różnice nie do pogodzenia". Sama aktorka w późniejszych wywiadach często wskazywała, że jednym z głównych powodów była młodość i presja otoczenia.
"To brzmi jak banał, ale naprawdę byliśmy ofiarami Hollywood. [...] Wszystko jest tutaj przyspieszone - to życie na szybkim pasie, a jeśli coś nie działa, uważa się, że najlepiej to zakończyć bez większego zastanowienia. Gdybyśmy mieszkali tam, gdzie się wychowałam [Zachodnia Wirginia], prawdopodobnie nadal bylibyśmy razem" - mówiła "InStyle" w 2004 roku.
Scott Foley również zabrał głos po rozstaniu, mówiąc w "TV Guide": "Jennifer stała się wielką gwiazdą i zasłużyła na wszystko, co dostała. Nie było żadnego innego związku, nie było żadnej niewierności, niczego. Ludzie się rozwodzą, wiesz?".
Rozstanie okazało się dla Garner doświadczeniem trudnym i bolesnym. Dopiero w 2012 roku przyznała w "The Sun", że żałuje pochopnego małżeństwa.
"Każdy osiąga dojrzałość w innym czasie. Chciałabym wiedzieć, że trzeba czekać ze ślubem, aż będę miała 30 lat lub więcej. Wyszłam za mąż, gdy miałam 26 lat i rozwód był dla mnie druzgocącym doświadczeniem. Myślałam, że statystyki rozwodowe nigdy mnie nie będą dotyczyć. Byłam załamana, gdy to się stało" - mówiła.
Po rozstaniu Garner związała się z Michaelem Vartanem. Ich relacja trwała krótko, a prawdziwie medialnym związkiem okazał się ten z Benem Affleckiem. Para pobrała się w 2005 roku, doczekała się trójki dzieci i rozwiodła się w 2015 roku. Obecnie Garner spotyka się z biznesmenem Johnem Millerem, z którym pozostaje w nieformalnym związku od 2018 roku.
Scott Foley również odnalazł szczęście. W 2007 roku poślubił aktorkę Marikę Domińczyk, znaną m.in. z "Chirurgów", "40-letniego prawiczka" czy "Zabójczych umysłów". Para doczekała się trójki dzieci i uchodzi za jedno z bardziej stabilnych małżeństw w świecie show-biznesu.
Zobacz też: Kryminalna perełka na Netfliksie. Ten film wciągnie cię od pierwszej minuty