Kevin Spacey nakręcił thriller science fiction. Teraz szuka dystrybutorów
Kevin Spacey, którego kariera załamała się w 2017 roku, gościł w Cannes na wydarzeniach odbywających się obok prestiżowego festiwalu. Pokazał tam zwiastun "Holiguards", który wyreżyserował. Zagrał w nim także główną rolę. Aktor szukał dystrybutorów dla niezależnej produkcji.
Film, który kosztował około 10 milionów dolarów, ma być pierwszą odsłoną nowej serii. Obok Spaceya wystąpili między innymi Dolph Lundgren, Tyrese Gibson, Brianna Hildebrand, Disha Patani i Eric Roberts.
Fabuła skupia się na dwóch plemionach starożytnych wojowników, Holiguardów i Statiguardów. Od lat prowadzą one ze sobą wojnę, której stawką są losy ludzkości. Główną bohaterką będzie kobieta, która odkryje, że jest potomkinią przywódców obu stron konfliktu. Podejmuje próbę zakończenia go. W tym samym czasie strateg Statiguardów przygotowuje niszczycielski atak na Paryż.
Zdjęcia zrealizowano w Meksyku w 2024 roku. Film znajduje się obecnie w fazie postprodukcji. Jak podaje "Variety", zwiastun zaprezentowano na targach przy Festiwalu Filmowym w Cannes w celu znalezienia dystrybutora.
To nie jedyny projekt, z którym aktor przyjechał do Cannes. Dystrybutora szukało także "The Awakening", w którym wystąpił u boku Petera Stormare’a i Alice Eve. Fabuła skupia się na parze, która trafia na trop globalnego spisku.
Spacey pojawił się na Lazurowym Wybrzeżu, by odebrać nagrodę za całokształt twórczości podczas gali Better World Fund. Wygłosił podczas niej emocjonalne przemówienie, w którym odniósł się do wykluczenia przez środowisko filmowe.
Aktor, który zdobył Oscary za role w "Podejrzanych" i "American Beauty", został odsunięty od hollywoodzkiego przemysłu filmowego po licznych oskarżeniach o niewłaściwe zachowania, które pojawiły się w 2017 roku. W efekcie stracił główną rolę w serialu "House of Cards". Jego sceny w filmie "Wszystkie pieniądze świata" zostały zrealizowane jeszcze raz. Zastąpił go w nich Christopher Plummer.