"Grinch" rekordzista
Najnowsza produkcja Rona Howarda ("Willow", "Apollo 13"), gwiazdkowa opowieść "Grinch - Świąt nie będzie", w której tytułową rolę kreuje jeden z najsłynniejszych obecnie komików w Hollywood - Jim Carrey, ustanowiła nowy rekord amerykańskiego box office'u. W ciągu 34 dni film zarobił ponad 218 mln dolarów!
"Grinch" odebrał koronę zwycięstwa superprodukcji Johna Woo "Mission: Impossible 2". Sequel słynnego przeboju Briana De Palmy ("Mission: Impossible") zajmował pozycję lidera od kilku miesięcy i wydawało się, że jest to miejsce przez nikogo nie zagrożone.
Tymczasem, jak podał magazyn "Hollywood Reporter", w nocy ze środy na czwartek (21/22 grudnia), po 34 dniach obecności na ekranach amerykańskich kin, film "Grinch" zarobił ponad 218 mln dolarów i w ten sposób stał się najbardziej kasową produkcją roku. Tylko w ciągu ostatniego weekendu (15/17 grudnia) obraz zarobił aż 55,8 mln dolarów.
Dla przypomnienia - "Mission: Impossible 2" od czasu swej premiery 29 maja 2000 roku, w amerykańskie Święto Pamięci, zebrał na koncie "tylko" ponad 215 mln dolarów.