Reklama

Bergman w Warszawie

Polska publiczność jako pierwsza w krajach Unii Europejskiej zobaczy wystawę "Zanim Ingmar stał się Bergmanem". Złożyły się na nią m.in. materiały z prywatnych zbiorów słynnego szwedzkiego reżysera ("Tam, gdzie rosną poziomki", "Siódma pieczęć", "Fanny i Alexander") . Ekspozycję będzie można oglądać od 3 grudnia w warszawskiej Galerii Elektor.

Wystawa przygotowana została przez nowo powstałą Fundację im. Ingmara Bergmana, założoną w celu zarządzania przekazanym przez reżysera w darze archiwum. Składa się ono z odręcznych manuskryptów, notatek, dzienników oraz skoroszytów i obejmuje 65 lat pracy artystycznej w dziedzinie filmu, teatru i literatury szwedzkiego twórcy.

"Zanim Ingmar stał się Bergmanem" jest pierwszą wystawą zorganizowaną przez fundację. Polska jest pierwszym państwem UE, w którym zostanie pokazana.

Prezentuje pierwsze kroki młodego reżysera na drodze do międzynarodowej sławy. Można zobaczyć manuskrypty, notatki robocze, cytaty, rysunki i fotografie z jego pierwszych produkcji teatralnych i filmowych.

Reklama

Zaprezentowany zostanie także fotoplastikon, który 10-letni Ingmar dostał na gwiazdkę i który stał się jego ulubioną zabawką, oraz zrealizowany przez niego krótkometrażowy film pod tytułem "Twarz Karin" (Karins Ansikte), składający się z fotografii jego matki zaczerpniętych z rodzinnych albumów.

Ekspozycja potrwa do 26 grudnia.

Wystawie będzie towarzyszyć przegląd filmów Bergmana, który odbędzie się od 3 do 5 grudnia w kinie Muranów. Warszawskiej publiczności zaprezentowanych zostanie w sumie 9 filmów, w tym "Wieczór kuglarzy", "Fanny i Alexander", "Czarodziejski flet".

Organizatorzy to Ambasada Szwecji, Gutek Film, Kino Muranów i Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ingmar Bergman | film | Bergman | Warszawa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy