Aktorka nie lubi sequeli. Czy zagrałaby w trzeciej odsłonie kultowego musicalu?
Amanda Seyfried znana jest ze swojej roli Sophie w kultowym musicalu "Mamma Mia!". W niedawnym wywiadzie aktorka przyznała się do niechęci do robienia sequeli, ale czy zagrałaby po raz trzeci w kolejnej odsłonie filmu?
Amandę Seyfried znamy z różnorodnych występów w filmach i serialach. Grała m.in. w "Chloe", "Wrednych dziewczynach", "Wyścigu z czasem", "Ted 2" czy "Zepsutej krwi". Jednym z najbardziej rozpoznawalnych występów w jej karierze jest zdecydowanie rola Sophie w międzynarodowym hicie "Mamma Mia!", który zadebiutował w 2008 roku, a w 2018 doczekał się sequelu.
W kultowym musicalu z piosenkami szwedzkiego zespołu Abba u boku Seyfried wystąpili Meryl Streep, Pierce Brosnan, Stellan Skarsgard, Colin Firth, Christine Baranski i Julie Walters.
W niedawnym wywiadzie z Rachel Brosnahan dla magazynu "Interview" Amanda Seyfried przyznała, że realizowanie sequeli filmów bardzo ją męczy. Aktorka twierdzi, że takie kontynuacji powstają głównie dla zwiększenia zysku.
"Powiem, że sequele trochę mnie męczą" - zdradziła w rozmowie. "Chcę oryginalnych treści. Myślę, że to naprawdę przerażające i odważne. Nie jest przerażające i nie jest zbyt odważne robienie sequeli. To tylko dla pieniędzy i frustrujące".
Seyfried zaskoczyła jednak publiczność, gdy po swoich słowach powiedziała również, że mimo swojej niechęci do kontynuacji, bez wahania zagrałaby ponownie w trzeciej części "Mamma Mii!". "Z drugiej strony, zrobiłabym Mamma Mia! 3 bez wahania" - wyznała.
Czy możemy spodziewać się trzeciej odsłony kultowego musicalu?
"Wszyscy mówią, że to się wydarzy. Ale ja nie widziałam scenariusza" - powiedziała Amanda Seyfried w wywiadzie dla ABC News.
Jednak dochodzi do nas sporo informacji, że prace nad kolejną odsłoną trwają. Pierwsze informacje zdradzała aktorka Christine Baranski. Później pojawiła się wiadomość o skończeniu scenariusza do kolejnej części "Mamma Mii!".
Judy Craymer, która stworzyła spektakl, a później wyprodukowała 2 filmy z uniwersum, wyznała, że realizacja kolejnej części ma sens, ponieważ tematy rodziny oraz piosenki Abby cieszą się dużą popularnością wśród społeczności internetowych, szczególnie na Tik Toku. Również współczesne gwiazdy często wprowadzają do swojego repertuaru piosenki szwedzkiego zespołu. Jedną z takich piosenkarek jest Sabrina Carpenter, która prywatnie jest też bliską znajomą Amandy Seyfried - nic dziwnego, że Judy rozważa zatrudnienie jej w "Mamma Mia 3". "Byłaby boginią albo jakąś krewną, która bardzo przypomina Meryl Streep" - wyznała Craymer.
Zobacz też: "Materialiści": Miłość w wielkim mieście. Jak to jest być swatką?