"Taniec z Gwiazdami": Martyna Kupczyk odpada, Renata Kaczoruk zachwyciła [odcinek 4]
Martyna Kupczyk i Żora Korolyov odpadli z czwartym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Awansu do kolejnego odcinka do końca nie była pewna Beata Tadla, która znalazła się wśród zagrożonych eliminacją gwiazd show. Najlepiej na parkiecie wypadła Renata Kaczoruk.
Jako pierwsi na parkiecie Polsatu zaprezentowali się Beata Tadla i Jan Kliment, którzy zatańczyli sambę do muzyki Sound’n’Grace z gościnnym wokalnym udziałem Filipa Laty. "Sam początek bardzo dobry. Potem jak się rozpędziłaś... Myślałem, że wylecisz z tej sali. Musisz się bardziej skoncentrować na swoim ciele" - rozpoczął ocenę Michał Malitowski. "Latynoamerykańskie tańce są twoje" - nie miała wątpliwości Ola Jordan. Andrzej Grabowski nie przywiązywał dużej wagi do poprawności występu Tadli. "W ogóle mi nie przeszkadzało, że o mało się nie wywróciłaś. Miałaś w sobie emocje" - zaznaczył. Taniec dziennikarki najbardziej spodobał się Iwonie Pavlović. "Moje serce się raduje. Pokazałaś [w swym występie] czystość sambową. Kroki podstawowe wykonałaś pięknie i czysto" - powiedziała ucieszona Czarna Mamba. Para otrzymała 31 punktów.
Cza-czę do muzyki Gromee i Lukasa Meijera zatańczyli Krzysztof Gojdź i Walerija Żurawlewa. Iwona Pavlović rozpoczęła od listy błędów: "Stopy, biodra, osadzenie w parkiecie"- wymieniała Czarna Mamba. Jurorka dodała jednak, że promienny uśmiech Gojdzia sprawia, że jest "lekiem na całe zło". "Nigdy nie będziesz tak dobrze tańczył, jak dobrym jesteś lekarzem" - dodał pocieszająco Andrzej Grabowski, a Michał Malitowski zauważył pewien paradoks: "Im gorzej tańczysz, tym bardziej nam się podoba" - powiedział juror. Para otrzymała 20 punktów.
Kolejny uczestnik programu - Dariusz Wieteska - zatańczył z Katarzyną Vu Manh rumbę do piosenki Michała Szpaka. "Takiej rumby tu jeszcze nie widziałem" - rozpoczął ocenę zniesmaczony Michał Malitowski, nazywając występ aktora "Wieteską-makabreską". "Co tu z tobą zrobić? To jest inna kategoria taneczna" - także Iwona Pavlović zwróciła uwagę, że w "tej rumbie nie było rumby". Jurorzy docenili jednak atmosferę występu. "Było lepiej niż w ubiegłym tygodniu. Show było, partnerka zasłoniła parę twoich wad" - powiedziała Ola Jordan. Para otrzymała 24 punkty.
Angelika Mucha i Rafał Maserak zatańczyli tango argentyńskie do akompaniamentu zespołu Feel. "Ładne ruchy, ostre pozycje" - rozpoczęła Ola Jordan. "Byłaś bardziej skupiona na ruchu. Wcześniej byłaś słodka, teraz byłaś bardziej kobieca" - kontynuował Michał Malitowski. Andrzej Grabowski zauważył, że Mucha "robi postępy". "Bez zachodu nie ma miodu. Dzisiaj widziałam ten zachód" - pod wrażeniem była również Iwona Pavlović, która zwróciła uwagę na "fantastyczną choreografię". Para otrzymała 28 punktów.
Renata Kaczoruk i Michał Jeziorowski zatańczyli fokstrota do muzyki zespołu Enej. "Jak się cieszę, że jesteś wysoka, bo jest więcej Renaty do podziwiania. Cud-miód" - rozpływała się w zachwytach Iwona Pavlović. "Równowaga, balans, przebieg ruchu - nic przypadkowego. Jesteś królową tańców standardowych" - uściśliła Czarna Mamba. Ola Jordan nazwała Renatę Kaczoruk "najlepszym tancerzem" tej edycji "TzG". "Dla Oli jesteś najlepszym tancerzem. Dla mnie jesteś najlepszą tancerką" - doprecyzował Andrzej Grabowski. Para otrzymała aż 38 punktów.
Martyna Kupczyk i Żora Korolyov zatańczyli rumbę do piosenki w wykonaniu Anny Wyszkoni. Michał Malitowski zwrócił uwagę na dokładność występu Kupczyk, dostrzegł jednak również wadliwą sylwetkę uczestniczki. O więcej "hip action" zaapelowała Ola Jordan, Iwonie Pavlović nie podobało się zaś zbytnie pochylenie Kupczyk. "To pewnie wynika z twojej wrodzonej skromności, ale na parkiecie nie możesz być skromna" - powiedziała Czarna Mamba. Para otrzymała 27 punktów.
Popek w duecie z Janją Lesar zatańczyli tango do piosenki, którą zaśpiewał Mateusz Ziółko. "W tym wielkim ciele mieści się wielkie serce do tańca" - pochwaliła rapera Ola Jordan. "Do tej pory tańczyłeś w klatce, dzisiaj wreszcie wyszedłeś na parkiet" - dodał Andrzej Grabowski. Iwona Pavlović miała odmienne zdanie, nazywając tango Popka najsłabszym jego tańcem w programie. Określiła też rapera jako "króla ozdobników tanecznych". "Technicznie - wiele błędów, ale co mnie fascynuje, to że zawsze jesteś ‘in it’" - zakończył Michał Malitowski. Para otrzymała 27 punktów.
Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański zatańczyli sambę do utworu wykonywanego przez Lanberry. "Czasami lepsze jest wrogiem dobrego" - Iwona Pavlović narzekała na choreograficzny przepych. Dodała jednak, że Dziurska pięknie odnalazła się w tej konwencji. Michał Malitowski zwrócił uwagę na "fajny feeling", Ola Jordan podsumowała ocenę ogólnym stwierdzeniem, że Dziurska "ma predyspozycje, żeby być dobrą tancerką". Para otrzymała 30 punktów.
O pozostanie w programie do końca walczyły dwie pary: Beata Tadla i Jan Kliment oraz Martyna Kupczyk i Żora Korolyov. Widzowie zdecydowali jednak, że za tydzień nie zobaczymy tej drugiej pary.