"Rolnik szuka żony"
Reklama

"Rolnik szuka żony": Monika z trzeciej edycji szczerze o programie

Dlaczego nie udał się związek Moniki i Tomka, którego rolniczka wybrała w trzeciej edycji programu "Rolnik szuka żony"? W rozmowie z Martą Manowską, zawartej w książce "Rolnik szuka żony", kobieta przyznaje: "Czułam się osaczona".

Dlaczego nie udał się związek Moniki i Tomka, którego rolniczka wybrała w trzeciej edycji programu "Rolnik szuka żony"? W rozmowie z Martą Manowską, zawartej w książce "Rolnik szuka żony", kobieta przyznaje: "Czułam się osaczona".
Losy Tomka i Moniki potoczyły się inaczej niż sądzili widzowie /TVN

"Żeby była jasność. Tomek to bardzo wartościowy chłopak. I przystojny. I ułożony. Tylko chodzi o tę miłość. Ja Tomka podziwiałam jako mężczyznę. Zainteresował mnie swoją osobą, ale ja się nie zakochałam" - opowiada Monika Jezior w książce Marty Manowskiej "Rolnik szuka żony".

"Tomek nie był sobą. Strasznie przeszkadzało mi to, że nie potrafił wyrazić swojej opinii. Tylko cały czas pode mnie, żeby mnie się podobało, żebym ja się nie obraziła. A ja naprawdę potrzebuję szczerości. Ja chcę z drugim człowiekiem konwersować" - dodaje.

Reklama

Kobieta przyznaje, że mężczyzna podczas programu za bardzo odkrył przed nią swoje uczucia. Poza tym, nie wiedziała, co tak naprawdę Tomek myśli. "Nie wiem, co on czuje tak naprawdę. Czy mówi, to co ja chcę usłyszeć, czy to co myśli" - mówiła jeszcze podczas trwania trzeciej edycji.

Przypomnijmy, że o serce Moniki walczyło trzech kandydatów: Robert, Dawid [ożenił się niedawno z Agnieszką, kandydatką na żonę Szymona z trzeciej edycji - red.] i właśnie Tomek.


Monika ostatecznie wybrała Tomka. Pomimo wątpliwości, to właśnie jemu zdecydowała się dać szansę. "Wiem, że mu się podobam. Może nie do końca potrafi to pokazać - tak, jakbym chciała - ale widzę, że mu na mnie zależy" - powiedziała wówczas rolniczka. Sam wybranek nie krył szczęścia. "Jestem bardzo szczęśliwy" - mówił Tomek.

Tymczasem rzeczywistość dość szybko zweryfikowała plany Tomka i para się rozstała. "Czułam się osaczona. (...) Wiem, że Tomek miał już naprawdę parcie na związek, na rodzinę. Czy to byłam ja? Nie ma pewności. Chyba on sam nie był świadomy, że nie byłby ze mną szczęśliwy" - opowiada Monika w książce "Rolnik szuka żony".

Rolniczka nie czuje, że źle potraktowała Tomka. Poza tym ujawniła, że mężczyzna nie jest już sam. "Rozmawiałam z Tomkiem ostatnio. Ma dziewczynę, jest szczęśliwy".

A jak układa się Monice? W odcinku finałowym trzeciej edycji rolniczka wyznała, że spotyka się z innym mężczyzną, który napisał do niej list. "Droga Moniko, całkiem przypadkiem obejrzałem twój film wizytówkę, przyznaję, iż oczarowałaś mnie. Jesteś piękną i mądrą kobietą, z wielką pasją i ambicjami. Postanowiłem zgłosić się do programu, aby mam nadzieję, móc cię poznać" - zaczynał się list Filipa.

"To już trwa. Fajny jest, mocny, silny. Warto było. Trzeba nam życzyć szczęśliwego finału" - wyznała uśmiechnięta Monika podczas rozmowy z Martą Manowską.


Kim jest wybranek rolniczki? Filip pochodzi z Gdyni, jest biznesmenem i prowadzi firmę szkoleniową. Monika przyznała, że choć mężczyzna napisał do niej list, a ona zaprosiła go na spotkanie, on nie przyjechał i nie pojawił się w programie. Zadzwonił do niej dopiero podczas emisji programu. "To było po emisji drugiego odcinka. (...) Spotkaliśmy się przed finałem".

Czy ten związek trwa? O to Marta Manowska zapytała Monikę. "To jest związek na odległość. Byłam u niego parę razy i on był u mnie. I było naprawdę fajnie. Dobrze mi było. Nie jest idealnie, ale to jest miłość. Pasuje mi w tym momencie pod każdym względem" - przyznała Monika.

Czy Monika żałuje, że wzięła udział w programie "Rolnik szuka żony"? "Najpiękniejsze w moim życiu jest to, że niczego nie żałuję" - oświadczyła rolniczka.

Książkowe wydanie popularnego programu TVP1 "Rolnik szuka żony" autorstwa Marty Manowskiej pojawiło się w księgarniach 2 października. Na książkę składają się rozmowy z trzynastoma uczestnikami produkcji TVP, m.in. Łukaszem Siebersem, Adamem Kraśko, Zbyszkiem Klawikowskim, Grzegorzem Bardowskim i Moniką Jezior.

Ponadto w książce znajdują się reportaże z domów trzech par związanych z programem: Agnieszką i Robertem Filochowskimi, Anią i Grzegorzem Bardowskimi, Martyną i Pawłem Szakiewiczami. Książkę wydało Wydawnictwo Duszpasterstwa Rolników.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy