"Rolnik szuka żony"
Reklama

"Rolnik szuka żony": Ania Bardowska urodziła córeczkę

Ania i Grzegorz Bardowcy, uczestnicy drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony", po raz drugi zostali rodzicami. Córka pary Liwia przyszła na świat 6 listopada.

"Nasz wspólny start był trudny, a łzy lały się strumieniami. Na szczęście byłyśmy pod opieką profesjonalistów i porządnie wyposażonym szpitalu. Od chwili narodzin minęło już kilka dni i w końcu u nas zaświeciło słońce. Nasz wspólny start był trudny, a łzy lały się strumieniami. Na szczęście byłyśmy pod opieką profesjonalistów i porządnie wyposażonym szpitalu" - szczęśliwi rodzice napisali na Facebooku

Ania i Grzegorz Bardowcy wystąpili w drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony".

Już w trakcie czytania listu Grzegorz - jeden z bohaterów drugiej edycji programu: "Rolnik szuka zony" - wyznał Marcie Manowskiej, że "przed tą panią mógłby uklęknąć na jedno kolano". Te słowa okazały się prorocze, gdyż piękna przedszkolanka skradła serce rolnika, a finał ich miłosnej historii miał miejsce przed ołtarzem. 

Reklama

Od tamtej chwili minęło już kilka lat, a para doczekała się synka Jasia. Informacja o tym, że rodzina Bardowskich wkrótce powiększy się po raz kolejny, pojawiła się w maju. Właśnie wówczas żona Grzegorza za pośrednictwem mediów społecznościowych zdradziła, że spodziewają się drugiego dziecka.

Ostatnio na instagramowym profilu Ani pojawiła się fotografia ukazująca szczęśliwą mamę, która dumnie prezentuje swoje - sporych już rozmiarów - ciążowe krągłości. W opisie nie ukrywała, że w czasie ciąży wzbogaciła się o dodatkowych kilka kilogramów.

"Kulka.15 kg na plusie, ale to akurat nie ma żadnego znaczenia. Czekamy i im bliżej do naszego spotkania tym bardziej się niecierpliwię (...)" - napisała Bardowska.

Bardowska przyznała również we wpisie na Instagramie, że w trakcie ciąży wzięła do ust alkoholu.

"To moja druga ciąża i wiecie czym chcę się pochwalić? Z ręką na sercu mówię, że w ciąży nie spożyłam ani grama alkoholu. Teorii, że lampka wina nie zaszkodzi, mówię stanowcze nie! Na wszystko w życiu jest czas. Wiem, że takich kobiet jak ja jest miliony, ale warto o tym wciąż mówić. Miałam kiedyś w przedszkolu dziewczynkę z zespołem FAS i widziałam, jak od startu jej życie było cięższe od innych. Nigdy bym sobie nie wybaczyła, że sama zaszkodziłam własnemu dziecku. Jest wśród nas, naszych dzieci tyle okropnych chorób nad którymi nie możemy zapanować, na które nie mamy wpływu. W przypadku % wybór jest prosty" - napisała na swym Instagramie.

Oprócz Anny i Grzegorza Bardowskich miłość w programie znalazło wiele par, w tym m.in.: Agnieszka i Robert Flichowscy oraz Małgorzata i Paweł Borysewiczowie. Niedawno swój stan cywilny zmieniła także uczestniczka ostatniej edycji - Elżbieta.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony 6
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy