Oscary 2019
Reklama

Minister kultury o oscarowych nominacjach "Zimnej wojny"

"Cieszymy się wszyscy, trzymamy kciuki, żeby któraś z tych nominacji przekuła się w Oscara"- powiedział w środę, 23 stycznia, minister kultury Piotr Gliński, komentując trzy nominacje do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej dla "Zimnej wojny" w reż. Pawła Pawlikowskiego.

Zdaniem Glińskiego "Zimna wojna" jest bardzo dobrym filmem, opowiadającym o życiu w "nieludzkim systemie", ale też "o trudnych relacjach międzyludzkich, o wielkim uczuciu, o fascynującej sztuce, także sztuce ludowej" - dodał. Minister wyraził radość, że ta produkcja została "zrealizowana w Polsce i, że ma szansę na Oscara".

"Cieszymy się wszyscy z tych nominacji, trzymamy kciuki, żeby któraś z nich przekuła się w Oscara" - powiedział. Dodał, że "wbrew temu, co niektórzy próbują i próbowali sugerować", MKiDN wyrażało oficjalne poparcie dla tego filmu - jeszcze zanim dostał nagrody - przypomniał, że PISF "uczestniczył we wsparciu finansowym, na samym końcu procedury produkcyjnej".

Reklama

We wtorek, 22 stycznia, Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła, że "Zimna wojna" została nominowana do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Nominację za zdjęcia do "Zimnej wojny" otrzymał operator Łukasz Żal, a Paweł Pawlikowski w kategorii najlepszy reżyser.

Laureatów Oscarów, poznamy 24 lutego. W tym roku nagrody zostaną przyznane po raz 91.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Oscary 2019 | Zimna wojna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy